Początek końca Diablo 3. Ruszył 29. sezon zmagań

W Diablo 3 rozpoczął się 29. sezon zmagań. Liczba jest może mało okrągła, ale aktualizacja jest kluczowa, ponieważ to „początek końca” tej produkcji. Otrzymujemy bowiem ostatnią porcję nowości.

„Przez ostatnie jedenaście lat odważni nefalemowie gromili hordy podczas sezonów, które wprowadzały motywy urozmaicające rozgrywkę, odmieniające komfort gry ulepszenia i piekielnie ekscytujące wydarzenia” - czytamy na oficjalnej stronie. Na tym koniec.

W przyszłości sezony nadal będą regularnie rozpoczynane, lecz powtarzając to, co deweloperzy przygotowali w przeszłości. „Diablo 3 dalej będzie zachwycać w sezonie 29. i po nim. Ten sezon stworzy podwaliny pod przyszłość gry i zaprezentuje nasz ostatni zupełnie nowy motyw przewodni” - wyjaśnia Blizzard.

Sezon 30. wprowadzi jeszcze zmiany w balansie oraz „zwiększy dynamikę przygód”, co zapowiada się na szybsze zdobywanie punktów doświadczenia. Poza tym nie dostaniemy już jednak nic nowego, a na stałe powrócą Obrzędy z Sanktuarium, które wprowadzono w 28. sezonie - ta mechanika uznawana jest dzisiaj za jeden z lepszych pomysłów.

„Po sezonie 30. kultowe motywy i funkcje z poprzednich sezonów będą ponownie udostępniane mniej więcej co 3 miesiące” - dodano.

Sezon 29 wprowadza nowy motyw przewodni - Wizje Wrogości. Tajemnicze portale znane jako Diabelskie Szczeliny pojawiają się na pustkowiach Sanktuarium. Wejście do nich przywołuje niebezpieczne wspomnienia z przeszłości i masę potworów do zgładzenia. Do tego przedmioty kosmetyczne i afiksy potworów.

Ważniejsze z punktu widzenia długowieczności Diablo 3 będzie zapewne wprowadzenie trybu „Wyzwania solo”. To opcja przypominająca „Solo Self-Found” z Path of Exile. Gramy samotnie, bez premii do doświadczenia od drużyny, bez innych graczy do pomocy i z maksymalnie 800 punktami mistrzostwa. Jest też wersja hardcore.