Podsumowanie Xbox Showcase i Call of Duty Direct. Oto wszystko, co pokazał Microsoft
Gears! Fable! Doom! Dragon Age!
Microsoft po raz pierwszy w historii zebrał w jednym pokazie produkcje Xbox, Bethesdy i Activision Blizzard. Efektem było wydarzenie pełne nowości, trailer i dat premier. Nie zabrakło żadnych oczekiwanych zapowiedzi, z prequelami Doom i Gears of War włącznie.
Poniżej pełne zestawienie wszystkiego, co pokazała amerykańska korporacja, w kolejności chronologicznej:
Transmisję rozpoczęto od... Call of Duty Black Ops 6, które otrzymało później także własne wydarzenie. Otrzymaliśmy muzykę The Prodigy i zarys fabuły, stawiającej na teorie spiskowe oraz fakt, że CIA skrywa kreta, więc „nikomu nie można ufać”. Premiera 25 października.
Następna w kolejce była zapowiedź całkiem nowej produkcji, choć słyszeliśmy już o niej w przeciekach. Mowa o Doom: The Dark Ages, czyli prequelu kultowej serii strzelanek. Jest heavy metal, eksterminowanie demonów z piekła rodem i wartkie tempo akcji. Najwyraźniej polatamy nawet na smoku. Premiera w 2025 roku.
Nie mogło też zabraknąć zombie, tym razem w postacie State of Decay 3. Oferta jest dość standardowa: eksterminowanie nieumarłych, zbieranie ocalałych i eksplorowanie przygotowanego świata, także z pomocą samochodu.
Trailer Dragon Age: The Veilguard skoncentrował się na prezentacji postaci. Wraca między innymi Varric Tethra i jego Bianca, choć stylizowana oprawa graficzna wyglądała dość nietypowo i chyba nie wszystkim przypadnie do gustu. Premiera jesienią obecnego roku.
Następnie powrócił Starfield, z prezentacją pierwszego rozszerzenia - Shattered Space. Dodatek stawia najwyraźniej na konwencję horroru, z przerażającym niebezpieczeństwem, niepokojącym miejscem akcji oraz obsadą pełną kultystów. Premiera w tym roku. Zaprezentowano także nową aktualizację, dostępną już dzisiaj.
Jeśli o grach Bethesdy mowa, pokaz zaoferował także trailer z prawdziwymi aktorami dla Fallout 76. Mowa o aktualizacji Skyline Valley, rozbudowującej otwarty świat produkcji między innymi o park Shenandoah oraz Schron 63. Premiera 12 czerwca, a na początku przyszłego roku zagramy jako ghoule.
Kolejny trailer to także premiera, z rzutem oka na zrujnowany Paryż. Celem jest najwyraźniej powstrzymanie Malarki, która maluje śmierć. Walka przypomina nieco turowe JPRG, ale z dynamicznym zacięciem. Tytuł - Clair Obscur: Expedition 33. Premiera w 2025 roku.
Dalej otrzymaliśmy trailer w 3 klatkach na sekundę (co jest chyba zamierzonym efektem dla przerywników?) i z wielkim, gadającym sumem - South of Midnight. Tytuł zapowiedziano już jakiś czas temu, lecz teraz otrzymaliśmy spojrzenie na rozgrywkę, włącznie z lataniem. Premiera w przyszłym roku.
Nadszedł czas na Blizzard, czyli materiał ze spojrzeniem na całą historię zwiastunów World of Warcraft. W ten sposób zapowiedziano rozszerzenie The War Within, które ma rzekomo zaoferować „ostateczną bitwę”. Premiera 26 sierpnia 2024 roku.
Z fantasy przeskoczyliśmy prosto do sowieckiej przestrzeni powietrznej, a więc do remake’u Metal Gear Solid 3 od Konami. Oprawa graficzna z pewnością wygląda dużo lepiej, a Naked Snake przemierza dżunglę, strumienie i bazy wroga.
Sea of Thieves otrzyma nową zawartość, pozwalając graczom zostać złoczyńcą - jak gdyby piraci nie byli złoczyńcami już wcześniej. To jednak szczegóły, a konkrety są takie, że kolejny sezon startuje 25 lipca.
Następnie dostaliśmy porcję dynamicznej akcji nieco w stylu... Forspoken? Oby efekt końcowy był nieco lepszy. Mowa o grze Flintlock: The Siege of Dawn, zapowiedzianej już jakiś czas temu. Premiera niespodziewanie blisko, bo już 18 lipca.
Nie zabrakło Age of Mythology. To klasyczna strategia z mitologiczną akcją - w odświeżonej formule i z Retold w podtytule. Ukaże się 4 września obecnego roku.
Remake Perfect Dark nadal powstaje, co potwierdził kolejny materiał. Gra przypomina nieco współczesne odsłony Deux Ex, z tajną misją do wykonania w cyberpunkowym mieście, z hakowaniem, podsłuchiwaniem, szpiegowaniem i skradaniem - ale także strzelaniem. Jest nawet nieco parkouru w pierwszej osobie, rodem z Mirror’s Edge.
Zaprezentowano też Diablo 4: Vessel of Hatred, oferując animację otwierającą rozszerzenie. Nie ujawniono niestety, jaka będzie nowa klasa postaci w dodatku, ale z pewnością widać, że Nayrelle ma spore problemy z opanowaniem Mephisto - nawet mamie nie można ufać. Premiera 8 października.
Nie zabrakło Fable, z wielkim - rzekomo - bohaterem snującym opowieść o swoich przygodach. Jest rzut oka na szereg lokacji oraz - jak się wydaje - znaczenie podejmowanych decyzji, zgodnie z duchem serii. Premiera w przyszłym roku.
Kolejną premierą była kolorowa strzelanka FragPunk z kartami zmieniającymi warunki potyczek, jak... wielkie głowy przeciwników. Zgodnie z obecną modą, to hero shooter w formacie „5 na 5”. Premiera we przyszłym roku.
Winter Burrow to przygody sympatycznej myszki w stylu Don’t Starve, z rysunkową oprawą, rozbudowanym system rzemiosła, walczeniem z robakami i sową, która porwała ciocię. Premiera na początku przyszłego roku, najpierw w Early Access.
Kontynuując sekcję gier niezależnych mamy Mixtape, czyli przygody amerykańskich nastolatków w latach 80.-90., z bogatą ścieżką dźwiękową z epoki i szybowaniem w powietrzu. Premiera w 2025 roku.
Microsoft Flight Simulator 2024 kontynuuje rozwój serii za pomocą kolejnej porcji realistycznych widoków, maszyn i zadań, włącznie z opryskiem pół uprawnych za pomocą helikoptera i gaszeniem pożarów lasów. W planach są najwyraźniej nawet balony i sterowce.
The Elder Scrolls Online świętuje 10. urodziny nową porcją zawartości. Zaprezentowany trailer opowiada o przyjaźni, wspólnym obozowaniu i bitwach PvP. Dodatek Gold Road debiutuje 18 czerwca, a przez jakiś czas wszystkie DLC będą darmowe.
Kolejna premiera to przygodowa seria od Square Enix, ze świeżą porcją nadprzyrodzonych mocy i zagadką morderstwa do rozwiązania. Nasza bohatera potrafi najwyraźniej przenosić się do alternatywnej linii czasowej, co wydatnie pomoże w znalezieniu odpowiedzi. Life is Strange: Double Exposure debiutuje 29 października.
Indiana Jones and the Great Circle także opowiada o rozwiązywaniu tajemnic, choć z większą liczbą artefaktów i walki na pięści. Do tego zapomniane ruiny, naziści, silna postać kobieca, eksploracja, dziurawy most i wielki okręt na szczycie góry. Premiera w tym roku, konkretów nie podano.
Fani Gundamów zapewne z radością przyjmą zapowiedź Mecha Break, z mnóstwem kolorowych laserów, podniebnymi akrobacjami i dynamiczną rozwałką na ziemi i w powietrzu. Premiera w przyszłym roku, a beta w sierpniu.
Zmieniamy podejście na bardziej mroczne i pełne potworów. Jest na szczęście bardzo skoczna bohaterka z mieczem, która zajmuje się najwyraźniej rozprawianiem z monstrami, w konwencji nieco soulslike’owej. To gra pod tytułem Wuchang: Fallen Feathers. Premiera w przyszłym roku.
Avowed to porcja kolonialnego fantasy, z tajemniczą plagą w tle i koniecznością wybrania strony konfliktu. Premiera w tym roku, konkretów nie podano.
Wszyscy wiedzą, jaką serię tworzy studio Rebellion i jest to oczywiście Sniper Elite. W Atomfall jest podobnie, choć nowa gra otrzymała sporo elementów fantasy i robotów, a perspektywę zamieniono na FPP. Premiera w przyszłym roku.
Przechodząc do Japonii, mamy Assassin’s Creed Shadows. Obserwujemy główną bohaterkę rozprawiającą się z przeciwnikami, a Ubisoft przygotował szereg nowych animacji. Rzut oka na grę jako samuraj to inne podejście do rozgrywki, z naciskiem na brutalną siłę. Premiera - jak wiadomo - 15 listopada.
Stalker 2: Heart of Chornobyl także wziął udział w pokazie. Trailer oferuje rzut oka na Zonę, bogatą w mutanty, anomalie i bardziej ludzkich przeciwników. Większość oczywiście o zachodzie słońca, bo tak ładniej wygląda. Premiera 5 września.
Microsoft szykuje trzy „nowe” konsole: „kosmiczny” Xbox Series X Galaxy Black z 2 TB pamięci, biały Xbox Series X bez napędu optycznego oraz Xbox Series S z 1 TB pamięci. Premiera na święta.
Na koniec „jeszcze jedna rzecz”, którą w przypadku tego pokazu okazało się być Gears of War: E-Day, o którym plotkowano już od dłuższego czasu. Otrzymaliśmy trailer bez rozgrywki, ale jest za to walka z wykorzystaniem telewizora i wielka dziura w ziemi, a do tego piosenka „Mad World”, czyli sprytne nawiązanie do przeszłości serii. To najwyraźniej prequel cyklu.
Zgodnie z obietnicami, zaraz po „właściwym” pokazie dostaliśmy rozbudowane spojrzenie na Call of Duty, z informacjami na temat kampanii fabularnej, trybu multiplayer, powrotu Zombie z podziałem na rundy, a nawet nieco o Warzone.