Pojazd Mako powróci w nowej odsłonie Mass Effect
Nowe informacje z targów Comic Con.
BioWare potwierdziło, że pojazd Mako powróci w najnowszej odsłonie cyklu Mass Effect - poinformowali dziennikarze serwisu Nerd Appropriate na Twitterze.
W trakcie panelu dyskusyjnego na targach Comic Con, deweloperzy zaznaczyli, że zdają sobie sprawę z niedociągnięć systemu sterowania Mako w pierwszej części serii. Zasugerowali także, że gracze będą mogli zmieniać wygląd i statystyki pojazdu.
Poza tym, projektanci dali do zrozumienia, że w grze mogą pojawić się postacie znane z poprzednich odsłon. Kolejny raz podkreślono jednak, że Shepard na pewno będzie nieobecny. Potwierdzono także, że bohater „będzie mieć coś wspólnego z N7” - to symbol oddziałów specjalnych wojsk Przymierza.
Padło również kilka słów na temat trybu wieloosobowego. Deweloperzy nie potwierdzili jednoznacznie, że tego typu rozgrywka zostanie zaimplementowana nowej części Mass Effect, choć zaznaczyli, że kooperacja zawsze była dla BioWare ważniejsza, niż rywalizacja.
Wreszcie, jeden z prowadzących przypomniał, że gra na pewno nie będzie nosić tytułu „Mass Effect 4”. Twórcy nie wypowiedzieli się na temat ewentualnej daty premiery.
Poniżej obejrzycie materiał serwisu Escapist. Film pozwala przyjrzeć się wczesnej wersji animacji pojazdu Mako.