Polacy proszą o tłumaczenie Final Fantasy 7: Rebirth. Ruszyła petycja
Co na to Square Enix?
Gracze z Polski proszą o wsparcie dla petycji, chcąc przekonać wydawcę Final Fantasy 7: Rebirth do przygotowania polskiego tłumaczenia Final Fantasy 7: Rebirth.
„Jak już wiadomo, oficjalna informacja na stronie Square Enix głosi, że gra nie będzie posiadała polskiej lokalizacji, choć dotychczasowa najnowsza odsłona - Final Fantasy 16 - takowe tłumaczenie posiada” - zauważa Herbert „Herbu” Friedel, inicjator akcji. „Nie wiadomo, dlaczego takowy zabieg miał miejsce, jednakże pewne jest, że są fani gry w Polsce, którzy chętnie zagrają w rodzimym języku”.
Śpieszymy z wyjaśnieniami, że fakt tłumaczenia Final Fantasy 16 wynika zapewne z faktu, że w prace nad tym tytułem szeroko zaangażowane było Sony. Tymczasem Final Fantasy 7: Rebirth - choć nadal tylko na PS5 - to już projekt wyłącznie Square Enix, co oznacza „klasyczne” podejście japońskiej firmy, a więc brak nawet napisów.
Szans nie zwiększa zapewne fakt, że już pierwsza część remake’u nie otrzymała tłumaczenia, więc zmiana decyzji w połowie fabuły byłaby sporym zaskoczeniem. Kto jednak wie, być może natłok podpisów jednak skłoni wydawcę do zrewidowania planów. Petycję znaleźć można pod tym linkiem.
„W Polsce jest wielu fanów oryginalnego Final Fantasy 7, którzy byliby naprawdę szczęśliwi, gdyby mogli zagrać w swoją ulubioną grę w rodzimym języku. Ponadto jesteśmy pewni, że polskie tłumaczenie gry zachęci jeszcze większą ilość graczy, którzy nie są zaznajomieni z serią Final Fantasy po kupno nadchodzącej odsłony” - argumentuje Friedel.
Final Fantasy 7 Rebirth zadebiutuje na początku 2024 roku, wyłącznie na PlayStation 5. Gra w wydaniu pudełkowym sprzedawana będzie na aż dwóch płytach, co wskazuje na sporo treści.