Polska cena Indiana Jones i Wielki Krąg jest niemal najwyższa na świecie. Rusza akcja, aby ją obniżyć

Indiana Jones i Wielki Krąg to kolejna gra, za którą polskim graczom przyjdzie zapłacić drożej od niemalże całego świata. Choć winą po części należy obarczyć zdezaktualizowany cennik sklepu Valve, media i gracze wystosowali apel także do Bethesdy, odpowiedzialnej za wydanie gry.

Jak słusznie zauważają inicjatorzy akcji z podcastu MKwadrat, cena podstawowego wydania Indiana Jones i Wielki Krąg na Steamie jest o 50 zł wyższa niż sugerowałby to obecny kurs złotówki (płacimy 349 zł, choć po przeliczeniu z euro wychodziłoby 299 zł). Wyżej w rankingu cen znalazła się już tylko Szwajcaria, gdzie średnie zarobki są zdecydowanie wyższe.

Jakie mamy możliwości, aby na tę niesprawiedliwość zaradzić? Idealny scenariusz zakładałby przekonanie Valve do zaktualizowania przelicznika Steama, aby wartość gier w euro była porównywalna z obecną siłą złotówki. Takie rozwiązanie wymagałoby jednak zwrócenia uwagi korporacji albo i samego Gabe'a Newella, a to może być zadaniem trudnym.

Alternatywą pozostaje zaapleowanie do wydawcy gry - a więc właśnie Bethesdy - o ręczną zmianę ceny wydania na Steamie. Dzięki podobnym działaniom w przeszłości udało się już obniżyć ceny Hadesa 2, No Rest for the Wicked i kilku mniejszych tytułów, więc z pewnością nie są one z automatu skazane na porażkę.

Czasu na obniżkę jest jeszcze sporo, ponieważ Indiana Jones i Wielki Krąg ukaże się dopiero 9 grudnia tego roku. Trzy dni wcześniej zagrają posiadacze wydania Deluxe, którego cena powala jeszcze bardziej.