Polski horror Observer zapewni około 7-8 godzin rozgrywki
Pojawi się też kilka zakończeń.
Twórcy horroru Observer z krakowskiego studia Bloober Team podzielili się paroma szczegółami na temat projektu, ujawniając, że przejście całej gry powinno zająć około 7 godzin.
W wywiadzie udzielonym redakcji serwisu DualShockers deweloperzy wyjaśnili, że produkcja jest znacznie większa niż poprzedni tytuł zespołu - Layers of Fear. Także pod względem długości rozgrywki.
Autorzy podkreślają, że produkcja zagwarantuje od 7 do 8 godzin zabawy. Wystarczy na dłużej, jeżeli gracze zainteresują się odkrywaniem poukrywanych w świecie gry sekretów.
To nie wszystko - tytuł zaoferuje również wiele swobody, z możliwością podejmowania decyzji, które wpłyną na dalsze wydarzenia. Dokonane wybory zaowocują jednym z kilku zakończeń, choć dokładnej liczby przygotowywanych scenariuszy nie podano.
W powstającej produkcji deweloperzy przedstawią ponurą wizję Polski. Akcję osadzono w Krakowie pod koniec XXI wieku, kiedy to zdziesiątkowana przez wojnę i nanophage ludzkość jest zobojętniała na okrucieństwa świata.
Dla obywateli ucieczką od szarej i codziennej egzystencji są narkotyki, rzeczywistość wirtualna i implanty neuronowe. Państwo pogrążą się w kryzysie gospodarczym, dochodzi też do coraz większych napięć społecznych.
Piątą Rzeczpospolitą Polską - jak nazwano kraj - rządzi korporacja Chiron. Władze kontrolują mieszkańców z pomocą observerów - elitarnej, neuronowej jednostki zajmującej się hakowaniem umysłów podejrzanych.
Gracze wcielą się w Daniela Lazarskiego - członka wspomnianej komórki policyjnej. Mężczyzna ruszy na poszukiwania zaginionego syna. Tropy zaprowadzą bohatera do niebezpiecznej części futurystycznego Krakowa.
Hakowanie innych jest jednak groźnym zajęciem - każde przejęte wspomnienie przybliża observera do szaleństwa. Zaciera się granica między rzeczywistością, a wyświetlanymi przez umysł obrazami.
Observer zadebiutuje latem tego roku na PC oraz konsolach PS4 i Xbox One.