Polskie CI Games zwalnia 10 procent pracowników
„Aby zachować siłę i stabilność”.
„Polskie” studio CI Games ogłosiło, że podjęło decyzję o zwolnieniu 10 procent pracowników we wszystkich oddziałach działalności.
Wydaje się, że współczesne CI Games trudno jest nazwać „polskim” przedsiębiorstwem. Dość powiedzieć, że redukcje etatów obejmują amerykańskie Hexworks (twórcy Lords of the Fallen). Na liście jest też Underdog Studio z siedzibą w Warszawie, ale z międzynarodowym zespołem (odpowiedzialne za Sniper Ghost Warrior).
„Aby zachować siłę i stabilność biznesu, CI Games podjęło trudną, ale konieczną decyzję o przeprowadzeniu ukierunkowanej rundy zwolnień, która dotknie około dziesięciu procent pracowników w całej firmie” - napisał dyrektor generalny Marek Tymiński w serwisie X, gdy w sieci zaczęto zwracać uwagę na zmiany statusu poszkodowanych pracowników w profilach LinkedIn.
„Chcielibyśmy podziękować każdemu z nich za rolę, jaką odegrali podczas pracy w firmie. Wprowadzamy dalsze optymalizacje biznesowe w procesach organizacji” - dodał menedżer. Jak zauważa serwis GamesIndustry, zwolniono między innymi większość działu marketingu.
Najnowsza produkcja studia - wspomniane Lords of the Fallen - ukazała się w październiku ubiegłego roku i potrzebowała wielu łatek, by recenzje użytkowników na Steamie stały się „Mieszane”. To także najdroższy projekt CI Games w historii, z budżetem na poziomie ponad 280 milionów złotych.
Chłodne przyjęcie nie przeszkodziło w sprzedaży i firma pochwaliła się rozprowadzeniem 1 miliona egzemplarzy w zaledwie 10 dni. Pierwsza odsłona serii potrzebowała siedmiu miesięcy na 900 tys. Obecnie wszystko wskazuje na to, że powstaje już „trójka”.