Polskie Phantom Hellcat to dynamiczny hack-n-slash w nawiedzonym teatrze
Ze zmienną perspektywą kamery.
Polskie studio Ironbird Creations zaprezentowało zwiastun gry Phantom Hellcat. Według twórców, będzie to powrót do korzeni gatunku hack-n-slash.
W grze wcielamy się w Jolene, której matka pracuje w starym teatrze. Okazuje się, że budowla tak naprawdę jest więzieniem dla demonów. Gdy jedna z pieczęci traci moc, siły zła porywają matkę dziewczyny, a bohaterka musi wyruszyć jej na pomoc.
Ciekawym aspektem produkcji jest zmieniająca się perspektywa kamery: zależnie od rozgrywanej sekwencji będziemy obserwować poczynania protagonistki w pełnym 3D lub klasycznym 2D. Gra pozwala rozwijać naszą postać poprzez drzewko umiejętności oraz zbieranie specjalnych magicznych masek, oferujących nowe zdolności.
W czasie starć z przeciwnikami skorzystamy ze swojego miecza, szeregu czarów oraz elementów otoczenia, które również mogą służyć jako narzędzie walki. Podczas pokazu jeden z deweloperów zaznaczył, że w grze nie znajdziemy popularnych w ostatnich latach elementów gier souls-like oraz rouge-like. Data premiery nie została jeszcze ujawniona.