Polskie Space Punks nie opuści wczesnego dostępu. Serwery zostaną wyłączone
Zapowiadało się dobrze.
Darmowa strzelanka Space Punks od polskiego studia Flying Wild Hog nie opuści wczesnego dostępu. Deweloperzy podjęli decyzję o porzuceniu produkcji. Poznaliśmy terminy wyłączenia serwerów.
Space Punks zapowiadało się całkiem nieźle, przypominając nieco Borderlands, ale z perspektywy izometrycznej. Wczesna wersja produkcji trafiła do oferty Epic Games Store w 2021 roku i spotkała się z całkiem ciepłym odbiorem. Niestety, graczom nie będzie dane doczekać się premiery pełnej wersji.
„Flying Wild Hog i Jagex z przykrością informują o zakończeniu wsparcia dla Space Punks. Decyzja jest wynikiem ostrożnych analiz rynku oraz naszych celów, i choć trudna, została uznana za konieczną” - czytamy w komunikacie od twórców.
„Naszą misją jest tworzenie gier, które pozostaną bliskie sercom graczy przez lata” - napisano dalej. „Chcielibyśmy wyrazić naszą głęboką wdzięczność wszystkim, którzy dołączyli do nas w tej podróży, od wczesnego dostępu do otwartej bety. Wasze opinie były nieocenione. Specjalne podziękowania kierujemy do zespołu Space Punks - za poświęcenie, ciężką pracę i energię”.
Dziś - 5 września - oficjalnie zablokowano dostęp do wewnętrznego sklepu produkcji. Serwery podziałają nieco dłużej, bo aż do 6 listopada. Do gry nie trafi już żadna aktualizacja ani pożegnalny event. Gracze, którzy zainwestowali prawdziwą walutę na zakupy wewnątrz gry, mogą ubiegać się o zwrot środków. Szczegóły procesu opisano na stronie poświęconej obsłudze klienta.
Deweloperzy nie ujawinili planów związanych z innymi projektami, ale wiemy już, że od dłuższego czasu pracują nad nową grą na silniku Unreal Engine 5. Być może w produkcji znajduje się kontynuacja ciepło przyjętego Evil West z zeszłego roku.