Porażka drugiej zbiórki pieniędzy na „duchowego następcę” serii Police Quest
Projekt Precinct zawieszony.
Przygodówka Precinct nie powstanie w najbliższej przyszłości - po porażce na Kickstarterze, twórcy anulowali także drugą próbę zebrania funduszy.
„Daliśmy z siebie wszystko. Niestety, nie wystarczyło to, by pokonać trudności i zebrać pieniądze na Precinct” - napisali deweloperzy na oficjalnej stronie projektu. „Nasze nowe podejście przyciągnęło wspaniałych fanów i jesteśmy im wdzięczni. Niestety, zbiórka nie toczy się w odpowiednio szybkim tempie, by umożliwić produkcję.”
„W zależności od sytuacji, możemy zdecydować się kiedyś na jeszcze jedną próbę. Społeczność wspierających nas graczy popiera pomysł na kolejną grę od Jima Wallsa. Również nasz zespół pozostaje zainteresowany i mamy nadzieję, że w przyszłości wcielimy naszą wizję w życie.”
Po skasowaniu kampanii na Kickstarterze, gdzie planowano zebrać 500 tys. dol., twórcy rozpoczęli zbiórkę na własnej stronie internetowej. Zmieniono także nieco podejście do produkcji. Jim Walls zamierzał pozyskać 25 tys. dol., potrzebnych na stworzenie prototypu Precinct, który zachęci graczy do kolejnych wpłat, a następnie rozwijać projekt i wydać pełną wersję po pozyskaniu 400 tys.
Jim Walls tworzył serię gier przygodowych Police Quest jeszcze dla Sierry. W nowej odsłonie głównym bohaterem miał być funkcjonariusz Maxwell Jones, zatrudniony w skorumpowanym miasteczku Fraser Canyon w Kalifornii. Zaczynał od roli typowego „krawężnika”, by szybko piąć się po szczeblach kariery.
Akcję chciano przedstawić z perspektywy pierwszej osoby, poruszając się w trójwymiarowych lokacjach. Poza zagadkami logicznymi i zbieraniem dowodów, w planach były także efektowne strzelaniny, pościgi i walka wręcz.