Postacie w Diablo 4 brzmią znajomo? Nie wydaje wam się
Przekrój od Cyberpunka po „Plebanię”.
Polska wersja językowa Diablo 4 może pochwalić się znakomitą obsadą. Wśród znanych gwiazd możemy jednak usłyszeć też kilka głosów znanych z innych gier oraz rodzimych filmów i seriali.
Twórcy polskiej wersji językowej Diablo 4 postawili w dużej mierze na znane nazwiska - w roli narratora słyszymy Piotra Fronczewskiego, w Lilit wciela się rewelacyjna Danuta Stenka, natomiast głosu archaniołowi Inariusowi użycza Mariusz Bonaszewski, znany nomen omen między innymi z roli Ojca Franciszka w filmie „W imieniu diabła”.
Także bohaterowie kontrolowani przez graczy mają ciekawą obsadę, na przykład grając nekromantami, usłyszymy Wojciecha Malajkata i Agnieszkę Kunikowską (Triss w Wiedźminie 3 i Fiona w „Shreku”). Bardzo ciekawy jest też przypadek łotrów, których głosy mogą brzmieć bardzo znajomo, zwłaszcza jeżeli graliśmy wcześniej w Cyberpunk 2077. Łotrzycę gra Lidia Sadowa, a łotra - Kamil Kula, czyli aktorzy użyczający głosów żeńskiej i męskiej wersji V. w grze CD Projektu.
Na tym lista się nie kończy. Donana gra Tomasz Dedek („Lista Schindlera”, „Psy”, Wiedźmin 3), głos barbarzynki należy do Beaty Kowalskiej („Ranczo Wilkowyje”), druidki do Beaty Węgrzynowskiej (Elex 2, „Shrek 2”), a druida do Włodzimierza Matuszaka (Proboszcza w „Plebanii”). W grze usłyszymy też odpowiedzialnego za polski przekład wszystkich części Diablo od drugiej wzwyż Ryszarda Chojnowskiego (Rysława) w roli jednego z rycerzy Vigo.
Prawdę mówiąc, Diablo 4 brzmi rewelacyjnie zarówno po polsku, jak i po angielsku, co powinno ucieszyć zarówno zwolenników polskich dubbingów, jak i oryginalnych wersji językowych. Spora w tym zasługa utalentowanych aktorów głosowych, których praca nad nową odsłoną piekielnej serii jest wręcz imponująca. Niemniej świetny dobór polskiej obsady sprawia, że gra w Diablo 4 po polsku jest czystą przyjemnością.