Skip to main content

Potencjalnie wszystkie gry Xboksa mogą trafić na sprzęt konkurencji. Phil Spencer nie stawia twardej granicy

Nawet najważniejsze marki.

Choć do tej pory mogło się wydawać, że Microsoft bardzo wybiórczo podchodzi do wydawania gier poza Xboksy i PC, w rzeczywistości firma jest w tym temacie raczej otwarta. Phil Spencer przyznał, że nie istnieje żadna twarda granica eksluzywności.

Nie widzę w naszym portfolio żadnych twardych granic, przy których powiedzielibyśmy »tego nie wolno« - mówił szef działu Xbox w rozmowie z Bloomberg. Najwidoczniej nic nie stoi więc na przeszkodzie, żeby na PlayStation 5 trafiła kiedyś nowa odsłona Halo, nawet jeśli marka kojarzy się nierozłącznie z obozem „Zielonych".

Najwyraźniej jednak każda decyzja odnośnie obdarcia gry z eksluzywności będzie analizowana indywidualnie, co może wymagać trochę czasu. „Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby podjąć jakąkolwiek decyzję w sprawie kolejnej wersji Halo” - dodał Spencer.

Warto podkreślić, że rozmowa nie dotyczyła konkretnie wydawania gier na konsole PlayStation, lecz wszystkie konkurencyjne platformy, a więc i Nintendo Switch. Niewykluczone więc, że następca Switcha - niezmiennie planowany na przyszły rok - doczeka się naprawdę poważnych premier, pokroju Doom: The Dark Ages, Indiana Jones i Wielki Krąg, Starfield, a może nawet i Fable.

Sea of Thieves trafiło na konsole Sony i Nintendo już kilka miesięcy temu.Zobacz na YouTube

To właśnie dwa pierwsze z wymienienionych tytułów są pierwsze w kolejce do wydania zarówno na PC, jak i konsole Xboksa oraz PlayStation. Indiana Jones ukaże się na PS5 z kilkumiesięcznym opóźnieniem - z Doomem będzie zapewne podobnie, choć nie poznaliśmy jeszcze konkretów odnośnie premiery.

W tej samej rozmowie Phil Spencer potwierdził inną, niemniej ważną informację. Microsoft faktycznie pracuje nad przenośną konsolą, o której plotkowalo się już od dłuższego czasu. „Myślę, że nasz zespół może stworzyć coś naprawdę innowacyjnego, ale na razie skupiamy się na tym, by być dobrze poinformowanymi poprzez zdobywanie doświadczenia i śledzenie wydarzeń” - zdradził menedżer.

Zobacz także