Skip to main content

Poważny błąd znika z Baldur's Gate 3. Pierwszy patch wprowadza zmiany

Zapisy znów są bezpieczne.

Do Baldur's Gate 3 trafiła już pierwsza popremierowa łatka, skupiająca się na wyeliminowaniu długiej listy pomniejszych błędów. Co jednak najważniejsze, deweloperzy zajęli się bugiem, przez który gracze nie mogli zapisywać postępów rozgrywki.

Dla wyjaśnienia, tytuł „zawieszał się” przy synchronizacji danych, przez co utrudnione było nie tylko zapisywanie, ale i wczytywanie gry. Jak czytamy w oficjalnym opisie aktualizacji, problemem okazała się funkcja cross-save.

Jako że premiera na konsoli Sony odbędzie się dopiero za miesiąc, studio Larian tymczasowo wyłączyło opcję zapisów międzyplatformowych. Jak zapewniono, zmiana rozwiąże kłopot, nie wpływając jednocześnie na rozgrywkę i nie wywołując konfliktów z chmurą Steama. Zespół zamierza przywrócić cross-save do czasu premiery na PS5.

Po rozwiązaniu największego problemu zajęto się mniej poważnymi usterkami. Patch przyniósł około 150 poprawek związanych przede wszystkim z działaniem przerywników filmowych. Gra nie powinna też zacinać się podczas niektórych dialogów. Baldur's Gate 3 zadebiutowało w naprawdę porządnym stanie technicznym jak na tytuł tak ogromnych rozmiarów, większość wymienionych usterek była więc raczej niezauważalna.

Warto też zauważyć, że to jedna z niewielu wysokobudżetowych produkcji, których premierze nie towarzyszyły oficjalne przeprosiny od deweloperów. To miła odmiana, biorąc pod uwagę fakt, że 2023 rok przyzwyczaił nas do czytania długich komunikatów, w których studia obiecywały naprawę swoich produkcji.

W przypadku Baldur's Gate 3 sytuacja jest odwrotna. Przedwczorajszy debiut okazał się na tyle udany, że słowa pochwały spłynęły nie tylko od graczy i recenzentów, ale i innych gigantów branży. Najwyraźnie jest czego gratulować - tytuł zbiera niemal najwyższe noty w recenzjach i przyciąga przed ekrany setki tysięcy graczy.

Zobacz także