Poważny błąd znika z Forzy Motorsport. Pomógł patch
Koniec z uszkadzaniem zapisów.
Forza Motorsport zadebiutowała na rynku w przyzwoitym stanie technicznym, ale jeszcze przed oficjalną premierą gracze zwracali uwagę na poważny błąd, który mógł spowodować nawet utratę wszystkich postępów w rozgrywce. Zaplanowany na dzisiaj patch powinien rozwiązać problem.
Jak bowiem możemy się dowiedzieć z oficjalnego opisu łatki o numerze 1.1, „hotfix naprawi problem występowania niekończącego się ekranu ładowania przy korzystaniu z opcji montażu w trybie Builders Cup Intro Series”. Aktualizacja powinna trafić do gry dzisiaj, zarówno dla wydania na PC, jak i konsole Xbox Series X/S. Niewykluczone, że lista zmian zostanie jeszcze poszerzona o kolejne poprawki.
Gracze musieli wykazać się sporymi pokładami cierpliwości, bo pierwsze doniesienia o występowaniu błędu pojawiły się w sieci już w okolicach premiery, a więc dwa tygodnie temu. W najbardziej niefortunnym scenariuszu niekończący się ekran ładowania mógł doprowadzić nie tylko do konieczności powtarzania wyścigu, ale nawet i do uszkodzenia zapisów gry.
Pozostaje trzymać kciuki, że kolejne aktualizacje wprowadzą już nie tylko usprawnienia w działaniu gry, ale i konkretną zawartość w postaci choćby torów. Najnowsza produkcja studia Turn 10 spotkała się z ciepły przyjęciem, a usprawniony system jazdy i SI przeciwników spodobały się graczom, ale do utrzymania tytułu przy życiu potrzeba będzie regularnych dodatków.
Co ciekawe, choć nowa odsłona serii stawia przede wszystkim na rozgrywkę sieciową, duża część graczy wydaje się niezainteresowana wyścigami z żywymi przeciwnikami. Oficjalne statystyki gry ujawniły, że zaledwie 10 procent graczy Xbox odblokowało osiągnięcie zdobywane po dołączeniu do rozgrywki wieloosobowej. Nieco lepiej prezentuje się wynik graczy pecetowych - w tym przypadku mowa o ponad 27 procentach.