Powrót serii Alone in the Dark zalicza kolejne opóźnienie
By święta były spokojne.
THQ Nordic poinformowało, że reset serii Alone in the Dark zalicza kolejne opóźnienie i zadebiutuje nie w styczniu - jak ostatnio planowano - lecz 20 marca przyszłego roku.
Jeszcze wcześniej termin ustalony był na 25 października, ale przesunięty na styczeń ze względu na rzekomą chęć uniknięcia konkurowania z wielkimi hitami tego okresu, jak Spider-Man 2, Assassin's Creed Mirage czy Super Mario Bros. Wonder.
Kolejne opóźnienie - już właśnie na marzec - pozwala wątpić w prawdziwość tych słów, ponieważ teraz dowiadujemy się, deweloperzy gorączkowo pracują, a zmiana terminu wynika z faktu, by „okres świąteczny nie był wypełniony stresem, a jedynie radością”. Można tak było od razu.
Nie zmieniła się lista platform docelowych: PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
Nowe Alone in the Dark to oficjalny reboot kultowej serii horrorów, oparty na pierwszej części z 1992 roku. Wcielimy się w dwie postacie: Emily Hartwood oraz prywatnego detektywa Edwarda Carnby’ego. Akcja rozgrywa się na początku XX wieku w Luizjanie. Protagoniści wyruszają do sanatorium w Rezydencji Derecto, aby odszukać zaginionego wujka Emily.
Zwiedzimy także tereny poza domostwem: cmentarze, bagniska i tak dalej. Potwierdzono imponującą obsadę: David Harbour („Stranger Things”) jako Edward oraz Jodie Comer („Killing Eve”) jako Emily. Gracze wybiorą, którą postać chcą prowadzić, otrzymując nieco inne spojrzenie na opowieść, a także inne wydarzenia i reakcje NPC. Będzie więc zachęta, by przejść grę dwukrotnie.