Skip to main content

Powstają gry na bazie serii horrorów Halloween. W projekt zaangażowany jest reżyser oryginalnego filmu

Pierwsza od ponad 40 lat oficjalna gra na bazie filmu.

Znane z gry Martwe Zło studio Boss Team Games pracuje nad dwoma tytułami osadzonymi w uniwersum kultowego horroru Halloween. W projekt zaangażowany jest John Carpenter, reżyser oryginału z 1978 roku.

Jak ujawnili twórcy na łamach serwisu IGN, jedna z gier powstaje na silniku Unreal Engine 5 i to właśnie przy niej pomaga znany filmowiec. „Samemu będąc zapalonym graczem, jestem niezwykle podekscytowany, że mogę przywrócić Michela Myersa z powrotem do życia poprzez tę grę. Moim zamiarem jest oczywiście was przestraszyć do szpiku kości” - przekazał reżyser.

Dowiedzieliśmy się ponadto, że jeden z projektów, będący we wczesnej fazie produkcji, jest ściśle oparty na filmie i pozwoli wcielić się w ikoniczne postacie z oryginału. Można więc oczekiwać, że będzie to kolejny asymetryczny survival-horror PvP, w którym drużyna graczy musi współpracować przeciwko piątemu zawodnikowi, który przejmuje kontrolę nad znacznie potężniejszym zabójcą.

Najnowszym filmem z uniwersum jest Halloween: Finał z 2022 rokuZobacz na YouTube

Tego typu gry stały się niezwykle popularne po sukcesie Dead by Daylight od Behaviour Interactive. Na ten moment dostaliśmy już utrzymane w takiej formule adaptacje serii Piątek Trzynastego, Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną, Killer Klowns from Outer Space czy Martwe Zło, za które odpowiada właśnie studio Boss Team. Można więc być spokojnym o jakość produkcji, skoro studio ma doświadczenie w gatunku.

Co ciekawe, będzie to pierwsza oficjalna gra oparta na marce Halloween od ponad 40 lat. Do tej pory ostatnią produkcją osadzoną w horrorowym uniwersum była produkcja studia Wizard Video na konsolę Atari 2600. W grze wcielaliśmy się w bezbronną opiekunkę starającą się odnaleźć ukrywające się w domu dzieci, podczas gdy naszym śladem podąża sterowany przez konsolę Myers.

Oczywiście oprócz tego zabójca w białej masce zaliczał także liczne „gościnne występy” w wielu innych produkcjach, a także na przestrzeni lat otrzymaliśmy mnóstwo niezależnych, fanowskich produkcji.

Zobacz także