Powstaje kolejna gra w stylu Pokemonów, ale ma na siebie ciekawy pomysł. Zobaczcie Creatures of Ava
Ulecz, pogłaskaj, zaprzyjaźnij się.
Palworld otworzyło najwyraźniej sezon na gry „Pokemonopodobne”, bo powstaje kolejna propozycja tego typu. Creatures of Ava było jedną z ciekawszych zapowiedzi pokazu Xbox Partner Preview.
Creatures of Ava to dzieło hiszpańskich studiów Inverge i Chibig, natomiast wydawcą jest polskie 11 bit studios. Jak można się domyślić, w centrum zainteresowania będą różnorodne i kolorowe stworki, ale zabraknie tu walki (a już na pewno broni palnej z Palworld). Naszym zadaniem nie jest osłabienie stworzeń i ich schwytanie, a wyleczenie ich z nieznanej infekcji, która wywołuje w nich agresję.
Po wyleczeniu istoty będą wdzięczne i nawiążą z naszą postacią więź, dzięki której wykorzystamy ich umiejętności do eksplorowania świata gry. Nie zabraknie też zagadek środowiskowych. Trailer sugeruje, że zwiedzimy też gęsto zabudowane i całkiem duże wioski, zamieszane przez tajemnicze dwunożne istoty znane jako Naam.
Materiał pokazuje też urywki z „walki”. Najwyraźniej będzie ona polegała na próbach wspomnianego leczenia stworków przy jednoczesnym unikaniu ich ciosów, ale bez kontrataków, by ich nie skrzywdzić. Trzeba przyznać, że to ciekawy pomysł, który prawdopodobnie będzie wymagał sprawnego manewrowania postacią po polu walki.
„Nieagresywne mechaniki walki - mającej na celu pomoc stworzeniom niż ich pokonanie - a także rdzenne melodie wygrywane na flecie, z pomocą których oswoisz szereg napotkanych gatunków, dodatkowo podkreślają charakter rozgrywki, która nastawiona jest na ratowanie stworzeń, a nie ich kolekcjonowanie” - podkreśla 11 bit studios.
Kreatora postaci nie będzie - wcielimy się w Vic, 22-letnią poszukiwaczkę przygód.
Premiera Creatures of Ava odbędzie się w 2024 roku, ale nie znamy konkretnej daty. Gra trafi na PC oraz Xbox, w tym do Game Passa.