Prace nad Wiedźminem 4 idą pełną parą, a Cyberpunk 2 zachowa DNA „jedynki”. CD Projekt o statusie swoich gier
Kluczem odpowiedni przydział deweloperów.
CD Projekt opisał w kilku słowach stan prac nad „Wiedźminem 4” oraz „Cyberpunkiem 2”. Ekipa skupia się aktualnie na kolejnej wiedźmińskiej przygodzie, ale deweloperzy zostali tak przydzieleni do projektów, żeby nad kolejnym Cyberpunkiem pracowały osoby z doświadczeniem przy „jedynce” oraz Widmie Wolności.
Informacje pochodzą od Pawła Sasko, projektanta questów w Cyberpunk 2077 i Wiedźminie 3, który aktualnie jest jednym z liderów projektu nowej gry w uniwersum Cyberpunk.
W rozmowie z Aftermath Sasko twierdzi, że po przeniesieniu ciężaru z Cyberpunk 2077 na Project Polaris, nad Wiedźminem 4 trwają właśnie „intensywne prace”. Tymczasem kolejna odsłona Cyberpunka znajduje się na „dość wczesnym etapie” rozwoju i zajmuje się nią niewielki zespół rozproszony po Bostonie, Polsce i Vancouver. Pierwsza lokalizacja służy jako „centrum operacyjne”, w Warszawie pracują „dobrze wytrenowani” artyści zaznajomieni z Widmem Wolności, a w Kanadzie ulokowano wsparcie inżynieryjne.
Paweł Sasko podkreślił też, jak ważne jest dla CD Projektu zachowanie spójności między pierwszym a drugim Cyberpunkiem, czyli Project Orion.
„Większość menedżerów i większość reżyserów, którzy pracowali przy Cyberpunku i Phantom Liberty, pracuje przy nowym Cyberpunku. Niektórzy szefowie działów również. Wszystko zależało od potrzeb projektu w danym momencie. Chcemy mieć pewność, że całe DNA zostało zachowane i nadal znajduje się w grze”.
Choć Cyberpunk 2077 miał pełną turbulencji premierę, CD Projekt zakasał rękawy i przez kolejne lata poprawiał (i naprawiał) tytuł, zdobywając uznanie coraz większej liczby graczy. Teraz, już po premierze Widma Wolności i najważniejszych aktualizacji, sam CD Projekt jest zadowolony ze stanu Cyberpunk 2077.