Pracujemy nad największą liczbą gier w naszej historii - przekonuje Microsoft
Firma stawia na różnorodne tytuły.
Wielu uważa, że w kończącej się generacji Microsoft nie zaoferował zbyt wielu gier na wyłączność własnej platformy. Firma twierdzi jednak, że zmieni się to w przyszłości, ponieważ obecnie pracuje nad największą liczbą projektów w swojej historii.
Aaron Greenberg, który w koncernie odpowiada za kwestie marketingowe, w rozmowie z serwisem VG247 przyznał, że gracze oczekują większej liczby produkcji i amerykański gigant zamierza wyjść naprzeciwko oczekiwaniom.
- Zawsze słuchamy fanów. Na początku generacji powiedzieli, że chcą wstecznej kompatybilności i spróbowaliśmy rozwiązać ten problem. Słyszeliśmy, że chcą więcej gier od naszych studiów, więc w ciągu ostatniego roku zwiększyliśmy ich liczbę do piętnastu - twierdzi.
- Bazując na współpracy z tymi zespołami, mogę zdradzić, że zestaw nadchodzących projektów jest większy niż kiedykolwiek w naszej historii - dodaje. Zwraca uwagę, że wiosną ukaże się tak wiele produkcji, że wyzwaniem było ustalenie kalendarza premier, by różne pozycje nie kolidowały ze sobą.
Co ważne, liczba należących do Microsoftu studiów nie przekłada się w bezpośredni sposób na liczbę powstających gier, ponieważ w większości funkcjonuje kilka ekip. Przykładem jest Obsidian Entertainment - jedna ekipa zajmowała się wydanym niedawno The Outer Worlds, a druga survivalowym Grounded.
Koncern z Redmond nie chce się przy tym ograniczać do konkretnego typu produkcji. Firma stawia na różnorodność i zamierza zagwarantować swoim deweloperom swobodę twórczą, by mogli realizować pomysły i wizje.
Niewykluczone, że większość z powstających projektów trafi już na Xbox Scarlett, czyli konsolę następnej generacji od Microsoftu - platformę, która ukaże się w święta 2020 roku. Tradycyjnie gry powinny pojawić się także na PC.
Źródło: VG247