Premiera Final Fantasy 15 opóźniona o dwa miesiące
Już oficjalnie.
Potwierdziły się doniesienia, o których nieoficjalnie informowaliśmy wczoraj: Final Fantasy 15 zadebiutuje dopiero 29 listopada tego roku, na PlayStation 4 i Xbox One.
Dotychczas zakładano debiut jeszcze pod koniec września.
Reżyser Hajime Tabata wyjaśnia w specjalnym komunikacie wideo, że twórcy chcą wykorzystać dodatkowy czas na upewnienie się, że wersja wydawana na płycie jest kompletna i dopracowana.
W ten sposób deweloperzy chcą pominąć konieczność przygotowywania ogromnej łatki do pobrania już w dniu premiery gry, co obecnie staje się coraz popularniejsze w grach wideo.
Tabata dodaje, że wersja „master” została ukończona kilka dni temu i mogła już trafić do tłoczni, lecz producent nie był do końca zadowolony z jakości, więc planowano właśnie spory patch.
Deweloperzy zdali sobie jednak sprawę z tego, że osoby bez dostępu do sieci mogą mieć problemy z taką aktualizacją, więc wszystkie poprawki znajdą się na płycie - ale na to potrzeba czasu.
- Jako reżyser i szef projektu, chciałbym osobiście przeprosić za dodatkowe oczekiwania - mówi Tabata.
- Jako zespół chcemy, by Final Fantasy 15 osiągnęło poziom perfekcji, na jaki zasługują nasi fani. Prosimy o zrozumienie - apeluje.
Jednocześnie dodano, że zaplanowana na 30 sierpnia premiera filmu Kingsglaive: Final Fantasy 15 nie ulega zmianie, choć szczegóły dotyczące wydania na płycie poznamy w przyszłości.