Premierowa łatka Mass Effect: Andromeda nie poprawi animacji
Patch jest już gotowy.
Przedstawiciel BioWare rozwiał nadzieje graczy na poprawę nie najlepszych animacji twarzy postaci w Mass Effect: Andromeda za pomocą premierowej aktualizacji - prace nad łatką zostały już bowiem ukończone.
Od wczoraj wczesna wersja gry dostępna jest dla abonentów EA/Origin Access, będąc nie tylko źródłem dobrej zabawy, ale także materiałem do licznych kpin i żartów, które zalały już internet.
„Hej koledzy, dział wsparcia właśnie potwierdził, że premierowa łatka jest już uwzględniona w testowej odsłonie na PC i Xbox One” - napisał wczoraj wieczorem główny projektant Ian Frazier.
„Więc nie powinniśmy spodziewać się poprawek w animacjach i bardziej naturalnego wyglądu podczas rozmów?” - zapytał jeden z fanów.
„W dniu premiery? Nie, na to już za późno. W przyszłości będą kolejne łatki, ale nie zdecydowaliśmy jeszcze dokładnie, co się w nich znajdzie” - dodał Frazier.
Warto pamiętać, że modyfikacje animacji bohaterów nie są błahą kwestią i trudno oczekiwać, żeby w znaczącym stopniu zmieniła je łatka, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę postaci.
Dodatkowym problemem Mass Effect: Andromeda jest fakt, że twarze można modyfikować, więc animacje muszą być przygotowywane „proceduralnie” i powinny pasować do dowolnych rysów, nawet tych najbardziej szalonych dzieł z wbudowanego kreatora.
Mass Effect: Andromeda ukaże się w Polsce już 23 marca, na PC, PS4 i Xbox One.
Wcielamy się w Pioniera, którego głównym zadaniem jest szukanie miejsc na kolejne ludzkie kolonie. W trakcie przygody zetkniemy się też z innymi rasami i pomożemy gatunkom, które razem z nami opuściły Drogę Mleczną.