Prey coraz krótsze - grę ukończono w mniej niż 13 minut
Rywalizacja speedrunnerów.
Speedrunnerzy - osoby zainteresowane jak najszybszym przechodzeniem gier - bawią się świetnie z psuciem i wyszukiwaniem błędów w wydanej w piątek grze Prey od Arkane.
Jeszcze wczoraj rano cieszono się z zejścia poniżej jednej godziny potrzebnej na zobaczenie napisów końcowych po ukończeniu fabuły, lecz obecny rekord świata wynosi już całkiem imponujące 16 minut i 9 sekund.
Jeśli odjąć ekrany ładowania, czas gracza o pseudonimie „CreeperHntr” to 12 minut i 43 sekundy. W ten sposób Amerykanin poprawił kolegę z Kanady - „DrTChopsa” - o 3 sekundy.
Rywalizacja jest więc szalenie zacięta, a liczne błędy przyciągają kolejnych graczy do prób. Pionierem w znajdowaniu wielu ze strategii był „DraQu” z Finlandii, który jako pierwszy zszedł poniżej 20 minut.
Jak można się domyślać, ukończenie Prey w niecałe 13 minut oznacza ominięcie 99 procent fabuły, a zabawa ogranicza się do jak najszybszego dotarcia do finału.
Zobacz: Prey - Poradnik, Solucja
Kluczową taktyką jest wykorzystanie karabinu strzelającego specjalną pianką, na którą można następnie się wspinać. Broń zarezerwowana jest na dalszą część opowieści, ale - jak widać - można pozyskać ją dużo wcześniej. Spora część „przygody” toczy się także poza mapą, gdzie wyjść można w wyniku błędów zostawionych w grze przez deweloperów.
Obecny rekord świata znaleźć można poniżej. Uwaga na spoilery.
Prey to gra studia twórców Dishonored, lecz od innego oddziału tej firmy, z siedzibą w Teksasie. To również restart serii zapoczątkowanej w 2006 roku przez produkcję o takim samym tytule od studia Human Head.
Nowy Prey nie jest typową strzelanką FPP. Ważnym elementem rozgrywki jest nie tylko walka, ale także eksploracja i pokonywanie przeszkód na różne sposoby. Stąd porównania do cyklu Deus Ex czy BioShock.