Prima aprilis 2020: najlepsze żarty twórców gier
Dirt Rollers, kosmos w War Thunder i nowe DuckTales.
Mamy 1 kwietnia, a więc prima aprilis. Jak co roku, wielu deweloperów i wydawców przygotowało z tej okazji żarty w różnych formach.
W niektórych przypadkach to zapowiedzi absurdalnych gier, które nigdy nie powstaną. Studio Codemasters ogłosiło na przykład Dirt Rollers, czyli rajdową grę, w której sterujemy wielką, rozpędzoną kulą.
Firma FDG Entertainment przedstawiła z kolei projekt QuackShots z uniwersum DuckTales. Sądząc po komentarzach na Twitterze, wielu graczy chciałoby, żeby ta zapowiedź nie okazała się żartem.
Twórcy Football Manager przypomnieli swój żart sprzed kilku lat, czyli FM 1888 z zarządzaniem drużyną futbolową w XIX wieku.
Projektanci ambitnego symulatora Starbase o budowie statków i stacji kosmicznych, ujawnili z kolei Starbae - czyli odpowiednik aplikacji randkowej, która pomoże walczyć z samotnością robotów.
Twórcy symulatora War Thunder też spojrzeli w kosmos i aktywowali w grze tryb bitew na orbicie ziemskiej. Tak jest, to nie tylko żart, ale i nowa forma rozgrywki.
Rodzimy sklep Muve przygotował z kolei niecodzienne koszulki z popularnym ostatnio w internecie memem. Serię t-shirtów z koniem możecie obejrzeć na oficjalnej stronie Muve.pl.
World of Tanks na konsolach otrzymało też nowy, żartobliwy tryb, w którym gracze mogą przejąć kontrolę nad czołgami w nietypowej formie wieżyczki obronnej, która... może się przemieszać.
Pomysłowy i praktyczny żart przedstawiają też twórcy PUBG. Gra otrzymała tymczasowy tryb, w którym gracze mogą wcielać się w typowych bohaterów z gier i filmów fantasy - barbarzyńcę, paladyna czy maga.
Projektanci wyścigowej, futurystycznej gry GRIP wprowadzili natomiast tryb VR do wersji na PC. Z tej okazji opublikowali też zwiastun... Z motywem wymiotowania.
Zaktualizujemy ten artykuł, gdy znajdziemy inne ciekawe żarty i absurdalne zapowiedzi deweloperów.
Następnie: Remaster Call of Duty: Modern Warfare 2 na PS4 nie ukaże się w Rosji