Producent Final Fantasy 16 jest zmęczony hejterami gry

Naoki Yoshida - producent gry Final Fantasy 16 - pojawił się w japońskim serialu dokumentalnym, gdzie między innymi czytał negatywne komentarze internautów pod przedpremierowym zwiastunem gry. Stwierdził, że krytyka najnowszego RPG od Square Enix jest dla niego męcząca.

Jak informuje serwis Games Radar, fragment dokumentu z Yoshidą zamieściła w mediach społecznościowych tłumaczka Audrey Lamsam. „Jest sporo ludzi, którzy po prostu na ciebie krzyczą. Ludzi, których nigdy w życiu nie widziałem, nie poznałem, ani z nimi nie rozmawiałem. To dziwne. Co my im zrobiliśmy? Może po prostu piszą z miejsca, które pełne jest negatywnego podejścia i zawiści. To męczące” - powiedział Yoshida.

Nie udało się jednak przetłumaczyć przykładów wpisów, jakie przeczytał deweloper, ale można się domyślać, że nie były to przypadki konstruktywnej krytyki, a jedynie negatywne komentarze wystawione przez hejterów. Trzeba też dodać, że Final Fantasy 16 faktycznie mogło spotkać się z dość sporą niechęcią ze strony oddanych fanów serii, zrywając ostatecznie z tradycyjnym systemem walki turowej i celując bardziej w „zachodniego” odbiorcę.

Niemniej, w większości przypadków tytuł spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem zarówno wśród graczy, jak i recenzentów. Według agregatora Metacritic, średnia ocen ekspertów produkcji wynosi 87 punktów na 100 spośród 135 opublikowanych recenzji. Natomiast średnia ocen graczy jest niewiele niższa: 8,2 punkta na 100 na bazie prawie siedmiu tysięcy opinii.

Co więcej, Square Enix pochwaliło się „niesamowicie dobrymi” wynikami sprzedaży gry. Przypomnijmy, że Final Fantasy 16 zadebiutowało 22 czerwca tego roku, ekskluzywnie na konsole PlayStation 5. W grze wcielamy się w rycerza Clive’a, który musi bronić swojego naznaczonego tajemniczymi mocami brata przed wielkim niebezpieczeństwem.