Producent Final Fantasy 16 wspomina o wersji PC. Może być konieczna wymiana dysku
To „krytyczna” kwestia.
Naoki Yoshida - producent gry Final Fantasy 16 - po raz pierwszy od dawna wspomniał o przygotowywanym wydaniu gry na komputery. Deweloper sugeruje, aby przed premierą portu część graczy, którzy korzystają jeszcze z dysków talerzowych HDD, rozważyła wymianę ich na półprzewodnikowe odpowiedniki.
„Szczegóły przekażemy w odpowiednim czasie” - powiedział Yoshida w wywiadzie dla serwisu Famitsu, którego fragmenty cytuje PC Gamer. „Chciałbym jednak, abyście przygotowali dysk SSD. Final Fantasy 16 to produkcja, w której prędkość ładowania jest krytyczna, więc uruchamianie gry z dysku HDD byłoby trudne”.
„Oczywiście dokładamy wszelkich starań, aby zoptymalizować ładowanie gry tak bardzo, jak to tylko możliwe, ale z naszej strony nie pokonamy w pełni bariery sprzętowej. Dlatego prosimy o wzięcie pod uwagę, że posiadanie dysku SSD jest koniecznością” - tłumaczy deweloper.
Dowiedzieliśmy się także, że nie ma obecnie planów na stworzenie kolejnej opowieści w uniwersum Final Fantasy 16. „Główny zespół programistów FF16 został rozwiązany, został zespół odpowiedzialny za DLC” - poinformował producent. „Nie sądzimy, że powstanie sequel albo spin-off do szesnastki”. Podczas niedawnej gali The Game Awards wydawca Square Enix potwierdził, że tytuł doczeka się jedynie dwóch fabularnych dodatków z czego pierwszy - nazwany Echa Upadłych - jest już dostępny do kupienia w PlayStation Store.
Przypomnijmy, że Final Fantasy 16 zadebiutowało w czerwcu tego roku i jest to pod wieloma względami rewolucyjna odsłona cyklu. Twórcy postanowili całkowicie odejść od korzeni turowego systemu walki i postawić na setting „europejskiego” średniowiecznego fantasy. Ponadto jest to także pierwszy tytuł z serii, który otrzymał oficjalną polską lokalizację. Produkcja obecnie dostępna jest tylko na konsoli PlayStation 5.