Producent Humvee zarzucał bezprawne użycie wozów w Call of Duty. Sąd oddalił pozew
Ponieważ gry są sztuką.
W 2017 roku producent wojskowych pojazdów Humvee pozwał Activision za bezprawne umieszczenie wozów w grach z serii Call of Duty. Amerykański sąd oddalił jednak roszczenia.
Koncern AM General przekonywał, że twórcy cyklu wykorzystali renomę wspomnianych samochodów - używanych przez żolnierzy USA i 50 innych państw. Podkreślano, że strzelanki sukces zawdzięczają klientom, którzy mylnie uważali, że cykl jest powiązany z autami.
Sąd nie podzielił argumentacji. Powołano się na pierwsza poprawkę amerykańskiej konstytucji, gwarantującej wolność słowa. Zaznaczono, że gry są sztuką, której autorzy mogą umieszczać w swoich dziełach elementy chronione prawem autorskim, jeśli są ważne z punktu widzenia artystycznego. Tak było w przypadku Call of Duty.
- Jeżeli realizm jest celem artystycznym, umieszczenie w produkcji o współczesnym polu bitwy pojazdu używanego przez prawdziwe wojsko bez wątpienia pomaga go osiągnąć - wyjaśnił sędzia George B Daniels.
- Dodawanie Humvee na pierwszym planie lub w tle różnych scen i umożliwienie graczom wykorzystanie wozów do przemieszczenia na następny poziom jest integralną częścią gier, jako że przedstawia określone idee w sposób charakterystyczny dla danego medium - podkreślił.
Sędzia jednocześnie zaznaczył, że AM General nie ponosi żadnych strat z powodu obecności wozów w strzelankach Activision, ponieważ Call of Duty i pojazdy są kierowane do rożnych grup docelowych. Innymi słowy, wojskowi nie kupią gier zamiast samochodów.
Źródło: PC Gamer