Skip to main content

Producent PlayStation opatentował nowe kartridże do gier

Dla konsol?

W brazylijskim urzędzie patentowym - Instituto Nacional da Propriedade Industrial - Sony Interactive Entertainment, a więc producent konsol PlayStation, opatentowało sprzęt będący najprawdopodobniej kartridżem.

Wniosek o rejestrację złożono w czerwcu bieżącego roku, a dokumenty publicznie ujawniono 5 listopada. Te dotyczą nośnika zapisującego i przechowującego dane. Do projektu przypisano kategorię Class 14.99, która oznacza „elektroniczne akcesoria do gier”.

Do patentu dołączono szkice, na których urządzenie przypomina kartridż. Co ciekawe, autorem sprzętu jest Yujin Morisawa - starszy artysta w Sony, zaangażowany w powstawanie różnych produktów spod szyldu PlayStation. To sugeruje, że gadżet jest związany z przyszłymi konsolami firmy.

Fragment odnalezionego patentu (źródło: Let's Go Digital)

Na razie nie jest jasne, jakie przeznaczenie mogłyby mieć podobne nośniki. Niewykluczone, że zostaną wykorzystane w PS5, ale już wcześniej potwierdzono, że platforma skorzysta z płyt Blu-Ray o pojemności 100 GB. Inną opcją jest zastosowanie sprzętu w następcy Vity.

Warto zaznaczyć, że w listopadzie ubiegłego roku znaleziono jeden patent dedykowany kartridżom. Szybko się wówczas okazało, że urządzenie powiązane jest z Toio, czyli skierowanym do dzieci gadżetem w stylu Nintendo Labo. Wspomniane wyżej dokumenty - biorąc pod uwagę termin ich złożenia - najpewniej dotyczą jednak nowego projektu.

Opis urządzenia i wizualizacja od Let's Go Digital

Oczywiście fakt, że producent PlayStation opatentował nośnik, nie oznacza jeszcze, że firma rzeczywiście zrobi użytek ze sprzętu. Wiele firm rezerwuje technologie i rozwiązania, z których później nigdy nie korzysta.

Nadmienić należy, że to właśnie w brazylijskim urzędzie kilka miesięcy temu znaleziono dokumenty ze szkicami przedstawiającymi wygląd PS5 w wersji dla deweloperów. Później autentyczność grafik potwierdzili twórcy gier, którzy mieli okazję zapoznać się z konsolą.

Źródło: Let's Go Digital

Następnie: Need for Speed Heat - analiza i porównanie wersji konsolowych od Digital Foundry

Zobacz także