Producent The Last of Us 2 inspiruje się serią Half-Life
Neil Druckman o tworzeniu gier fabularnych.
Dyrektor kreatywny The Last of Us 2 - Neil Druckman - w trakcie panelu dyskusyjnego na DICE Summit 2018 opowiedział o swojej pracy oraz tytułach, którymi inspiruje się tworząc własne produkcje.
- Szczególnie pociągały mnie gry fabularne pokroju serii Monkey Island oraz pozycji od firmy Sierra. Pamiętam, że byłem pod ogromnym wrażeniem cyklu Half-Life - wspomina (dzięki, Polygon).
Druckman dołączył do Naughty Dog w 2004 roku. Najpierw był programistą odpowiedzialnym za Jak 3, ale później został oddelegowany do prac nad pierwszą odsłoną Uncharted. Deweloper podkreśla, że przejście od platformówki do produkcji kładącej nacisk na historię stanowiło duże wyzwanie.
- Byliśmy studiem tworzącym gry akcji z postacią rodem z kreskówek. A później zaczęliśmy opowiadać historie o jegomościu, który nie nosi szalonego stroju. To było jak spełnienie marzeń - zaznacza.
Dyrektor kreatywny wyjaśnia, że w serii Jak and Daxter opowieść dostosowywano do rozgrywki. W przypadku Uncharted zdecydowano się na inne podejście - fabuła miała pierwszeństwo nad mechanizmami zabawy. Dla twórców ważniejsze były motywy poszczególnych bohaterów.
Później Druckman zajął się przygotowywaniem pierwszej odsłony The Last of Us. Osadzony w postapokaliptycznym świecie tytuł zadebiutował w 2013 roku.
- Rozgrywka i fabuła nie zawsze są tym samym. The Last of Us jest strzelanką, a historia gry opowiada o opiece nad drugą osobą. Próbowaliśmy więc zrozumieć klasyczne struktury obu elementów i sprawdzić, czy możemy je zmodyfikować w interesujące sposoby - tłumaczy.
Deweloper podkreśla, że wraz ze swoim zespołem zawsze stara się, by w parze z opowieścią szły dopracowane sekwencje wyróżniające się na tle pozostałych fragmentów produkcji.
- Poza podstawowymi mechanizmami rozgrywki są specyficzne momenty, które pojawiają się tylko raz. Wymagają wiele pracy - dla pięciominutowej sekcji trzeba przygotować unikalny zestaw animacji i zastosować inną technologię - ale stworzenie takich etapów jest bardzo ważne - zaznacza.
Druckman podczas DICE Summit 2018 nie wykluczył także, że kolejny projekt studia Naughty Dog może przedstawiać wydarzenia z perspektywy pierwszej osoby. Ekipa jest podobno „otwarta” na wszelkiego rodzaju pomysły.
Deweloper pracuje obecnie nad The Last of Us 2, choć szczegółów na temat tytułu ujawniono dotychczas niewiele. Wiadomo, że akcję osadzono na terenie Seattle pięć lat po wydarzeniach z poprzedniej części. Znacznie większą rolę odegra zaś Ellie.
Niewykluczone, że w produkcji pojawią się tak zwane flashbacki, a więc sceny rozgrywające się w przeszłości. Spekuluje się, że w ostatnim zwiastunie zaprezentowano między innymi matkę głównej bohaterki.