Producentka serialu Gwiezdne wojny: Akolita chciałaby zaadaptować także KotOR 2

Serial „Gwiezdne wojny: Akolita” zbiera mieszane oceny, ale producentka Leslye Headland ma już pomysły na więcej treści w uniwersum Star Wars. Mowa o adaptacji Knights of the Old Republic 2.

Nieodżałowana seria gier umieszcza akcję na długo przed wydarzeniami z oryginalnych filmów, więc oferuje pole do popisu dla twórców. Co ważniejsze, nie brakuje także świetnie napisanych postaci, z których można czerpać garściami.

Jednym z przykładów jest choćby niewidoma Kreia, która chciała zbudować nowy zakon Jedi i słynęła z kontrowersyjnego podejścia do Mocy, nie starając się dzielić jej na jasną i ciemną stronę (ale czy na pewno?). Ostatecznie wypadło raczej słabo, a wyszkolenie Revana miało dość opłakane konsekwencje.

To tylko bardzo wstępny zarys jej historii, lecz od razu widać, że jest o czym opowiadać. Takie samo zdanie ma wspomniana Leslye Headland, która potwierdziła to w rozmowie z brazylijskim serwisem Omelete.

- Zawsze chciałam zająć się tematem aktorskiej wersji gry Knights of the Old Republic i postaci Kreii - przyznała, mając najwyraźniej na myśli właśnie drugą część. - Sądzę, że byłaby to bardzo interesująca opowieść do zrealizowania.

Zapytana o możliwość pojawienia się samego Revana, Headland dodała, że fani powinni być może „zacząć wysyłać emaile”.

Żadne inne szczegóły nie padły, lecz interesujący jest zapewne fakt, że producentka w ogóle wie, czym jest KotOR. Debaty na temat tego, czy seria jest kanoniczna trwały bowiem bardzo długo, lecz Disney ogłosił w końcu, że planuje rozszerzenie uniwersum, podając aż siedem okresów historycznych dla przyszłych treści.

Na pierwszym miejscu wymieniono wtedy właśnie Erę Starej Republiki, czyli ten najstarszy wycinek losów uniwersum Star Wars. Właśnie w tym okresie rozgrywa się Knights of the Old Republic. Przygotowano kilka powieści i komiksów, lecz nie było jeszcze większego filmu czy serialu.