Project Cars 4 będzie "najbardziej realistycznym symulatorem" w historii
Usunięte wiadomości szefa Slightly Mad Studios.
- Szef Slightly Mad chwali niezapowiedzianą jeszcze grę
- Wiadomości zostały usunięte z Twittera
Ian Bell - szef studia Slightly Mad - napisał na Twitterze, że Project Cars 4 będzie „najbardziej realistycznym symulatorem, jaki kiedykolwiek powstał”. Niedługo po tym usunął wpisy, ale internauci zdążyli wykonać screeny.
Bell skupił się przede wszystkich na liściach, zaznaczając, że gracze mogą spodziewać się realistycznych cieni drzew na trasach.
Liście mają też zachowywać się realistycznie na poboczu, a także wtedy, gdy opadną na maskę czy szybę samochodu.
Warto zaznaczyć, że Project Cars 4 nie zostało jeszcze oficjalnie zapowiedziane. Trzecia część zadebiutowała w sierpniu bieżącego roku i nie spotkała się ze zbyt ciepłym przyjęciem ze strony fanów cyklu. Oferuje bowiem nieco mniej symulacyjny charakter niż Project Cars 2.
Według niektórych, Bell mógł też opublikować skasowane wpisy jako specyficzny żart z miłośników ultra-realizmu w grach wyścigowych.