Projektanci Horizon Zero Dawn chcą szybciej tworzyć kolejne gry
Guerilla Games zmienia siedzibę i rozszerza studio.
Odpowiedzialne za Horizon Zero Dawn studio Guerilla Games ujawniło, że zamierza zmienić siedzibę i rozbudować zespół. Celem jest skrócenie procesu tworzenia kolejnych projektów.
Deweloperzy wydzierżawią pięć pięter (o łącznej powierzchni 7300 metrów kwadratowych) w budynku zajmowanym niegdyś przez holenderską gazetę De Telegraph. Do obiektu - położonego w centrum Amsterdamu - przeniosą się na początku przyszłego roku.
Zmiana siedziby umożliwi studiu zwiększenie liczby zatrudnionych osób z 250 do 400. Dyrektor generalny firmy - Herman Hulst - ma nadzieję, że dzięki temu ekipa zdoła znacząco przyspieszyć przygotowywanie wysokobudżetowych gier.
- Nad Horizon Zero Dawn pracowaliśmy sześć i pół roku, co było wyjątkowym przypadkiem. Chcemy wydawać następne produkcje co dwa lub trzy lata, zarówno zupełnie nowe tytuły, jak i odsłony już istniejących serii - wyjaśnia menedżer w rozmowie z serwisem Parool.
Szef Guerilla Games podkreśla, że przy wyborze siedziby istotne były kwestie związane z energią. W dotychczasowych biurach konieczne było wstawienie dodatkowych generatorów, by mogły wyprodukować niezbędny prąd.
Warto zaznaczyć, że studio niegdyś miało drugi zespół zlokalizowany w Cambridge. Oddział - odpowiedzialny między innymi za wydaną na przenośnym PS Vita grę Killzone: Mercenary - zamknięto jednak w styczniu ubiegłego roku.