Projektant Wiedźmina 3 i Cyberpunk 2077 dyrektorem kreatywnym Diablo 4 - obiecuje "przyziemną" fabułę
Historię skupioną na zwykłych ludziach.
W styczniu bieżącego roku Sebastian Stępień, który współtworzył Wiedźmina 3 i Cyberpunk 2077, przeszedł z CD Projekt Red do Blizzard Entertainment. Teraz okazuje się, że pracuje nad zapowiedzianym w weekend Diablo 4.
Deweloper jest dyrektorem kreatywnym projektu, co oznacza, że piastuje identyczne stanowisko, jak w polskim zespole zajmującym się futurystycznym RPG. Wziął nawet udział w tegorocznym BlizzConie, gdzie wypowiedział się o roli opowieści w powstającej grze.
- Chcemy przedstawić bardziej przyziemną fabułę niż w Diablo 3, a najlepszym sposobem na to jest zaoferowanie graczom możliwości odkrywania historii zwykłych ludzi - przekonuje. Podczas zabawy natrafimy na ponad setkę wiosek, w których poznamy losy i problemy ich mieszkańców.
- Tym razem więc nie chodzi o wielkich herosów, politykę, królów, czy inne motywy znane z tak zwanego high fantasy, a o osoby pokroju Wirta z pierwszej części lub Mariusa z Diablo 2 - dodaje Stępień.
Bardziej „przyziemna” fabuła jest - obok mroku - kolejnym ukłonem w kierunku drugiej odsłony cyklu. Deweloper podkreślił, że twórcom zależy na odtworzeniu „bardzo specyficznej atmosfery” ze wspomnianej produkcji.
Nacisk, jaki Stępień kładzie na scenariusz, nie jest zaskoczeniem. W CD Projekt Red był nie tylko dyrektorem kreatywnym Cyberpunk 2077, ale też nadzorował ekipę odpowiedzialną za kwestie fabularne, a w przeszłości był głównym projektantem historii w serii Wiedźmin.
Diablo 4 zmierza na PC, PS4 i Xbox One. Data premiery nie jest jednak znana, a Blizzard zaznacza, że produkcja nie ukaże się zbyt szybko - nawet jak na standardy studia.
Źródło: Wccftech
Następnie: Steam pozwoli grać w "chmurze" - sugeruje strona dla deweloperów