Przeciek Space Marine 2 może wyjść grze na dobre. Opinie są bardzo pozytywne, a fani składają preordery
Hype rośnie.
Przecieki związane z grami raczej nigdy nie są niczym dobrym, a już tak ekstremalny przypadek jak wyciek całej gry na stronie z torrentami - co przydarzyło się twórcom Warhammer 40,000: Space Marine 2 - brzmi szczególnie katastrofalnie. Paradoks polega jednak na tym, że opinie osób, które widziały nowe gameplaye czy nawet same wypróbowały deweloperski build, są bardzo pozytywne. Hype wśród fanów rośnie i być może przełoży się nawet na większą sprzedaż.
Mówiąc wprost, wygląda na to, że Saber interactive dostarczy nam po prostu świetną grę i nie ma czego ukrywać. Choć krążący po sieci build ma podobno ok. roku, to prezentuje dobrą jakość i zapewnia mnóstwo zabawy. Niektóre osoby, które zdążyły już przejść całą grę, zapowiadają, że złożą preorder i ukończą ją jeszcze raz, tym razem legalnie.
Niby wyciek zły, a jednak dobry. Space Marine 2 podobno rządzi
Choć wydawca kasuje kolejne gameplaye z pirackiej wersji na mocy naruszenia praw autorskich, sporo osób zdążyło się już z nimi zapoznać:
„Obejrzałem wyciek rozgrywki. Mogę tylko powiedzieć, że jestem niezwykle podekscytowany. Przez te 15 minut czuć było, że to gra Space Marine. Walka i dialogi tak bardzo pasowały. Nie mogę się doczekać wczesnego dostępu we wrześniu. Będę w to grał jak cholera” - napisał HiBrotherGorr na Reddicie.
Oglądać to jedno, ale całkiem sporo użytkowników Reddita uruchomiło grę na własnych pecetach, a nawet przeszło grę od początku do końca. Ich zdanie znaczy zatem nieco więcej, a jest równie pełne uznania:
- „Odpaliłem grę na 5 minut. Gra działa dobrze, wygląda dobrze i daje dobry feeling. Usunąłem. Jestem nahype'owany na premierę” - gandrbus
- „Zagrałem w całą grę z leaka. Absolutnie jest to warte ceny premierowej. Złożę preorder” - rekka-
- „Bardzo solidna gra z bardzo solidnym klimatem WH40K i zdecydowanie godna sequela Space Marine 1. Kiedy działa dobrze, jest pełna funu, piękna i przepysznie krwawa. Saber, zrobiliście zaje***cie dobrą robotę, więc nie przejmujcie się przeciekiem. Prawdopodobnie zwiększy wam sprzedaż, tak jak to było z przeciekiem Crysis 2” - PrettyMuchAMess.
Poniższy mem potwierdza z kolei, że fani Warhammera muszą wykazać się naprawdę silną wolą, by nie złożyć preordera na Space Marine 2 po obejrzeniu wycieków z kampanii.
Me after watching the leaked gameplay
byu/carrancosmx inSpacemarine
Niektórzy twierdzą, że Space Marine 2 to wyjątek od świętej zasady „no preorders” i udzielają sobie wzajemnie dyspensy na zamówienia przedpremierowe.
Kwestia optymalizacji
W opiniach po zagraniu w piracką wersję pojawia się też kwestia optymalizacji. Gracze mają tu nieco zastrzeżeń, ale pamiętajmy, że build jest dość stary. Na premierę będzie miał niemal rok, a końcówka pracy deweloperów nad każdą grą to właśnie między innymi szlifowanie optymalizacji.
Deweloperski build cechuje się jednak pewnymi spadkami wydajności, i niektórzy podejrzewają, że ma on problemy z zarządzaniem pamięcią VRAM. W niektórych przypadkach gra działa jednak zaskakująco dobrze. Niejaki Black_Dynamite66 twierdzi, że na GeForce 4070 Ti (procesor nieznany) i w rodzielczości 1440p gra działa w większości w 120 FPS-ach i „raczej nigdy nie spada poniżej 90 FPS”.
Niektórzy podają mniej zadowalające rezultaty, ale - jak słusznie zauważają gracze - na tym etapie nie ma to zbyt dużego znaczenia i jest zdecydowanie zbyt wcześnie, żeby martwić się o kwestie optymalizacyjne.
Warhammer 40,000: Space Marine 2 debiutuje już 9 września na PC, PS5 i Xbox Series X/S.