Przeglądarkowy hit Cookie Clicker dostępny w wersji 2.0
Gdy szef nie patrzy.
Przeglądarkowy hit Cookie Clicker doczekał się sporej aktualizacji, debiutując w wersji oznaczonej numerem v2.0.
Produkcja, która w 2013 roku zapoczątkowała cichą rewolucję i modę na gatunek „clickerów”, uzależniając przy tym tysiące graczy na całym świecie, wychodzi tym samym z testów beta.
Dla niewtajemniczonych: wcielamy się w producenta ciasteczek. Walutę na rozwój naszego słodkiego imperium pozyskujemy dzięki klikaniu w centralnie umieszczony wypiek.
Tempo szybko rośnie, a produkcję rozwijają nie tylko automatyczne kursory, ale także zakup dodatkowych babć (uwaga na bunt), fabryk, a także portali do innych wymiarów oraz machin czasu.
Gra nie ma zakończenia, trybów sieciowych, pięknej grafiki czy większego celu, ale i tak nie można się oderwać. Ostrzegamy przed wejściem na stronę produkcji.
Wersja 2.0 to nieco usprawniona oprawa, kolejne opcje rozwoju naszego imperium oraz więcej osiągnięć do odblokowania.