Przełom w Overwatch 2. Postacie będą leczyć się same
Ale co z klasami wsparcia?
Blizzard przedstawił część planów na rozwój Overwatch 2 w 2024 roku. Dowiedzieliśmy się między innymi, że wraz z dziewiątym sezonem rozgrywek do gry trafi przebudowany system leczenia postaci.
W ramach pomysłu opisanego szerzej przez Aarona Kellera, reżysera gry, każda klasa postaci otrzyma zdolność automatycznej regeneracji zdrowia, która na ten moment dostępna jest wyłącznie dla bohaterów wspierających.
Zmiana jest więc bardzo znacząca, ponieważ do tej pory to właśnie healerzy byli odpowiedzialni za utrzymywanie odpowiedniego poziomu punktów życia u sojuszników. Sami byli jednak bardzo delikatni, a regeneracja miała pomóc im utrzymać się na polu walki.
Zdaniem Kellera, na zmianie skorzytają wszystkie klasy: tanki i postacie natarcia nie będą już uzależnione od healerów, natomiast wspierający dostaną więcej swobody, ponieważ nie będą musieli nieustannie ganiać po mapie za rannymi sojusznikami.
„W Overwatch toczy się nieustanna starcie między mocą drużyny i pojedynczego bohatera lub gracza. Ta zmiana pomoże zachować równowagę. Nieustannie ją analizujemy" - wyjaśnia reżyser we wpisie.
Co prawda regeneracja zdrowia u tanków i napastników ma być zauważalnie słabsza, ale różnica między zerem a jednym punktem zdrowia jest już kolosalna. Stąd też wśród graczy pojawia się sporo obaw o to, że wspierający stracą na znaczeniu.
„Nie uważam tego za coś, co naprawdę przyniesie korzyści grze. Może powinniśmy po prostu uczynić supporty mniej potężnymi z perspektywy obrażeń?” - proponuje jeden z graczy na forum. „W tej chwili każda rola jest w jakimś stopniu napastnikiem. Granice między rolami zatarły się, a dodanie pasywnej regeneracji tylko kontynuuje ten trend”.
Nowy sezon w Overwatch 2 powinien ruszyć już w przyszłym miesiącu, najprawdopodobniej w okolicach 12 lutego. Oficjalną listę zmian i nowości zaplanowanych na ten rok otrzymamy zapewne niedługo.