Przestroga dla platform VOD? Popularny serwis streamingowy stracił pół miliona użytkowników przed podwyżką
Cena robi różnicę.
Amerykańska platforma streamingowa Peackock straciła w ciągu ostatnich kilku miesięcy ok. 500 tysięcy abonentów. Dziwnym trafem złożyło się, że spory odpływ użytkowników nastąpił niedługo przed wprowadzeniem nowego cennika.
Od razu uprzedzamy, że zaktualizowane ceny nie stały się niższe. Jak podaje redakcja Variety, zarówno wariant podstawowy jak i Premium podrożały o 2 dolary (do kolejno 7,99 oraz 13,99 dolarów). O 20 dolarów wzrosła także cana pakietów rocznych - najdroższy dosięgnął nawet 139,99 dolarów.
Różnica w opłacie miesięcznej wydaje się niewielka, ale najwyraźniej była wystarczającym argumentem za rezygnacją z usługi. Właściel platformy - firma Comcast - ujawnił w raporcie finansowym, że w 2. kwartale liczba użytkowników spadła do 33 mln, choć w pierwszej połowie roku było ich o ok. pół miliona więcej.
Niewykluczone jednak, że Peacock „odbije się” w kolejnych tygodniach z uwagi na wykupione prawa do transmitowania letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak czytamy, kupno licencji aż do 2032 roku kosztowało Comcast ok. 7,65 mld dolarów. Najwyraźniej korporacja pokłada dużo wiary w miłośników sportu.
Sytuacja może być pewną przestrogą dla innych platform streamingowych, które muszą konkurować na coraz bardziej ciasnym rynku. Firmy zdają sobie z tego najwyraźniej sprawę i próbują podchodzić do podwyżek kreatywnie, np. poprzez zwiększenie cen standardowych wariantów, ale jednocześnie dodanie nieco tańszego, z reklamami.
Coraz popularniejszą praktyką staję się również blokowanie opcji współdzielenia kont na różnych urządzeniach. W przypadku Netflixa strategia okazała się zaskakująco opłacalna, choć oczywiście spotkała się z duża falą krytyki.