Przyszłość Assassin's Creed. Feudalna Japonia, Król Artur i Czyngis-chan
Twórcy rozsyłają listę propozycji.
Ubisoft rozesłał do graczy posiadających Assassin's Creed Origins ankietę dotyczącą przyszłości serii o zakapturzonych zabójcach. Francuski wydawca zaproponował szereg okresów historycznych.
Na liście znalazło się chociażby wczesne średniowiecze, a więc Król Artur, bitwy Joanny d'Arc i wybuch czarnej śmierci - dżumy. Kolejnymi proponowanym okresami są czasy mongolskich podbojów pod wodzą Czyngis-chana oraz - od dawna faworyt fanów - feudalna Japonia (dzięki, Video Gamer).
To jednak nie wszystko. W ankiecie nie zabrakło również okresu Wikingów i inwazji Wilhelma Zdobywcy na Anglię, najazdu Hannibala na Rzym oraz podboju Ameryki dokonanego przez hiszpańskich konkwistadorów w XVI w.
Ubisoft bierze też pod uwagę film Assassin's Creed. Inspirowana dziełem z dużego ekranu gra rozgrywałaby się w czasach hiszpańskiej inkwizycji. Pozostałe propozycje to średniowieczne Chiny, rewolucje rosyjskie, które doprowadziły do upadku caratu w Imperium Rosyjskim oraz antyczna Grecja w czasie wojny peloponeskiej między Atenami a Spartą.
Zobacz: Assassin's Creed Origins - Poradnik, Solucja
Twórcy nie zdradzili do tej pory żadnych szczegółów na temat kolejnej odsłony serii o skrytobójcach. Jednakże z niedawno przeprowadzonej konferencji dla inwestorów wynika, że w najbliższym czasie Ubisoft chce skupić się na rozwijaniu Origins, co oznacza, że następna część Assassin's Creed nie pojawi się w bieżącym roku.
Warto przypomnieć, że 20 lutego pojawi się darmowa aktualizacja do Origins wprowadzająca Tryb Edukacyjny, oferujący kilkanaście wirtualnych wycieczek przygotowanych we współpracy z egiptologami.