PS5 i Xbox Scarlett wykorzystają kamery i zaoferują największy skok mocy w historii - nieoficjalnie
Nacisk na streaming.
Deweloperskie wersje nowego PlayStation i Xboksa, na których pracują twórcy gier, zostały wyposażone w kamery, najprawdopodobniej w celu obsługi streamowania - twierdzi anonimowy informator, który skontaktował się z redakcją Gizmodo. Ponadto, nowe konsole są rzekomo największym międzygeneracyjnym skokiem mocy w historii.
Kamera Project Scarlett nagrywa rzekomo w 4K i oferuje opóźnienie rzędu zaledwie dwóch klatek między obrazem nagrywanym, a prezentowanym w transmisji. Zgodnie z wypowiedzią informatora, urządzenie będzie dla Microsoftu priorytetem. Koncern prezentuje deweloperom nowe możliwości narzędziem, które w działaniu przypomina aplikację Snapchat.
Z kolei devkit PS5 - aktualnie o kodowej nazwie Prospero - wykorzystuje podobno „starszą technologię”, jeśli chodzi o kamerę. Więcej szczegółów nie przedstawiono.
Informator wspomniał też w wiadomości, że nowa generacja sprzętowa oferuje „największy skok mocy obliczeniowej do tej pory”.
Gizmodo podkreśla, że zazwyczaj nie publikuje wieści od anonimowych osób, ale informator już w czerwcu wysłał redakcji zdjęcia deweloperskiej wersji PS5 - te same, które obiegły świat w sierpniu.
Warto podkreślić, że nawet jeśli powyższe informacje są prawdziwe, nie oznacza to, że konsole trafią na półki sklepowe w zestawie z kamerą. Producenci wciąż testują nowe rozwiązania, które nie muszą pojawić się w finalnym produkcie.
PS5 i Xbox Scarlett zadebiutują najprawdopodobniej pod koniec 2020 roku. Obie konsole wyposażono w szybki dysk SSD, który ma znacząco skrócić czas ładowania.
Źródło: Gizmodo