Skip to main content

PS5 Pro to nie tylko mocne podzespoły. Patent sugeruje lepszą wydajność dzięki skalowaniu

Metoda Szachownicowa 2.0.

Skalowania szachownicowe w grach na PlayStation 5 nie jest niczym nowym, oferując (niekiedy) bardzo dobre rezultaty. Wygląda na to, że Sony może szykować zaktualizowaną wersję tego rozwiązania.

Jak zauważyli koledzy z Digital Foundry, niedawno w sieci pojawił się patent japońskiej korporacji, w wyjątkowo niejasny i zawoalowany sposób opisujący taką właśnie metodę podnoszenia rozdzielczości renderowanych gier przy możliwie najniższym wpływie na obciążenie podzespołów.

Jak sugeruje sama nazwa, skalowanie szachownicowe tworzy swego rodzaju siatkę, z „dziurami” do uzupełnienia poprzez analizę sąsiadujących pikseli. Jak opisuje dokument Sony, ta metoda nadal będzie dostępna, lecz w planach jest wprowadzenie drugiej opcji, która uzupełniałaby „dziury” w szachownicy za pomocą algorytmów uczenia maszynowego, a więc popularnego obecnie AI.

Digital Foundry zauważa, że mowa o patencie, który może - lecz wcale nie musi - znaleźć zastosowanie. Co więcej, dokument jest napisany w wyjątkowo mało precyzyjnym języku, trudnym do zrozumienia nawet dla deweloperów, których koledzy z brytyjskiej redakcji poprosili o analizę.

Zobacz na YouTube

Na temat PS5 Pro nadal wiemy niewiele, przynajmniej w oficjalnych kanałach. Nieoficjalnie spekuluje się, że liczba jednostek obliczeniowych (CU) w mocniejszej konsoli wzrośnie z 36 na 60, co samo w sobie jest imponującym zwiększeniem możliwości obliczeniowych.

Zawsze może być jeszcze lepiej, a wszelkie metody skalowania grafiki za pomocą sztucznej inteligencji są obecnie bardzo popularne, by wspomnieć choćby o DLSS od Nvidii. Układy scalone dla PlayStation produkuje jednak AMD, lecz także i ta firma pracuje podobno nad własnym rozwiązaniem tego typu.

„Właśnie zakończyliśmy wdrażanie sztucznej inteligencji w całym naszym portfolio, a więc w chmurze, komputerach PC, naszych systemach wbudowanych oraz urządzeniach do gier. Umożliwiamy naszym urządzeniom do grania skalowanie przy użyciu AI, a 2024 jest naprawdę rokiem ogromnego rozwoju” - mówił niedawno Mark Papermaster, dyrektor technologiczny.

Nie jest obecnie jasne, czy wspomniany patent opisuje właśnie rozwiązanie szykowane przez AMD, ale bardziej prawdopodobne jest, że „czerwoni” pracują nad własnym systemem skalowania, który przyda się także w kartach graficznych, obok mniej rozbudowanego FSR.

Zobacz także