PS5 z odrębnym trybem wydajności dla wstecznej kompatybilności - sugeruje patent Sony
Z mniejszą mocą.
Amerykański urząd patentowy 14 stycznia przyznał firmie Sony patent na rozwiązanie związane ze wsteczną kompatybilnością. Projekt sugeruje, że dla gier ze starszych platform, PS5 zmniejszy wydajność sprzętu.
Dokument, pod którym podpisali się David Simpson ze studia Naughty Dog i Mark Cerny, czyli jeden z głównych inżynierów japońskiego koncernu, zakłada, że PlayStation 5 będzie funkcjonowało w dwóch trybach. Pierwszy przewidziano dla produkcji powstałych z myślą o nowym urządzeniu.
W przypadku, kiedy konsola wykryje, że użytkownik uruchamia grę z „poprzedniej wersji sprzętu”, aktywuje wariant „kompatybilności”. Opcja obniży wydajność platformy - najprawdopodobniej do poziomu z PS4.
W patencie zaznaczono, że drugi tryb czasem może działać z nieco wyższą częstotliwością niż na oryginalnym urządzeniu. W ten sposób zniwelowane zostaną różnice (między innymi związane z opóźnieniem) pomiędzy maszynami dwóch generacji.
Informacje z dokumentu pokrywają się z nieoficjalnymi doniesieniami, które niedawno przeanalizowało Digital Foundry. Z danych o układzie graficznym PlayStation 5 wynika, że GPU zadziała w trzech wariantach: Gen2, Gen1 i Gen0. W dwóch ostatnich taktowanie zegara i przepustowość pamięci jest identyczna, jak w PS4 Pro i PS4.
Warto zaznaczyć, że sam wniosek patentowy złożono 12 września 2017 roku, ale dopiero teraz - po przyznaniu przez amerykański urząd patentowy - ujawniono jego treść.
Wsteczną kompatybilność w PS5 potwierdzono już kilka miesięcy temu, ale na razie nie jest jasne, jak dokładnie będzie funkcjonowała. Niewykluczone, że Sony zastosuje rozwiązanie ze wspomnianego dokumentu, choć także nie jest to pewne.
Źródło: PSU
Następnie: Left 4 Dead 3 w produkcji? Valve stanowczo zaprzecza