Płyty CD obchodzą 40. urodziny. Używacie ich jeszcze?
Minęło jak jeden dzień.
Pierwszą płytę kompaktową wyprodukowano w sierpniu 1982 roku, a już dwa miesiące później rozpoczęła się oficjalna dystrybucja pierwszego albumu wydanego na CD - 28 października 1982 roku krążek „52nd Street” Billy’ego Joela trafił do sklepów w Japonii.
Płyty CD znane były wtedy pod nazwą Digital Audio Compact Disc, ponieważ stworzono je z myślą o przechowywaniu i odtwarzaniu muzyki. Dopiero później zaadaptowano format do przechowywania danych (CD-ROM) czy obrazu wideo (VCD) oraz zaczęto wykorzystywać dyski w konsolach, jak PlayStation czy Sega CD.
Kompakty powstały wspólnym wysiłkiem firm Sony i Phillips, jednak ogromny rynkowy sukces tego formatu to w dużej mierze zasługa MTV, stacji radiowych i gwiazd muzyki takich jak Stevie Wonder, którym udało się przekonać do technologicznej nowinki sceptycznie nastawione wytwórnie muzyczne (dziś znane również jako wytwórnie płytowe).
Złote czasy CD trwały do początku XXI wieku, aż MP3 i Internet niemal całkowicie nie wyparły kompaktów z rynku, co dalej pogłębiło pojawienie się usług streamingowych, jak Spotify czy Netflix. Obecnie płyty CD wciąż są dostępne - przede wszystkim jako nośnik muzyki, czyli tego, do czego zostały stworzone. Bywają również wydawane jako przedmioty kolekcjonerskie.