Rage 2 nie zaoferuje lootboxów
Choć gra tworzona jest w formie „usługi”.
Deweloperzy odpowiedzialni za zapowiedzianą niedawno strzelankę Rage 2 ujawnili, że w powstającej produkcji zabraknie tak zwanych lootboxów, czyli skrzynek z losową zawartością.
W wywiadzie dla niemieckiego magazynu GameStar dyrektor id Software - Tim Willits - podkreślił, że w grze nie pojawi się wspomniany system (dzięki, Gaming Bolt). Wyjaśnia, że autorzy chcą, by po zakupie tytułu gracze mogli toczyć wirtualne boje bez przeszkód.
Jednocześnie podkreślił, że projekt tworzony jest w formie usługi. To oznacza, że w przyszłości zostanie rozbudowany o kolejne elementy, implementowane na przykład poprzez darmowe aktualizacje lub płatne DLC.
- Chcemy, by ludzie grali w Rage 2 dłużej i myślimy, że jesteśmy w stanie wprowadzić kilka fajnych rzeczy, które to umożliwią, ale opowiemy o tym, gdy zbliżymy się do momentu premiery produkcji - tłumaczy Willts.
Deweloper poruszył również kwestię współpracy między id Software i Avalanche. Drugie studio jest większe, co oznacza, że odpowiada za przygotowanie większej liczby elementów tytułu, w tym oczywiście za otwarty świat.
W międzyczasie ujawniono, że strzelanka nie tworzona jest w oparciu o znany z poprzedniej części silnik id Tech 5. Gra bazuje na Apex, a więc autorskiej technologii od projektantów serii Just Cause.
Wczoraj opublikowano nowy zwiastun Rage 2. Film przedstawił fragmenty rozgrywki pokazujące między innymi bardzo dynamiczne starcia z przeciwnikami - w potyczkach korzystano ze zróżnicowanego uzbrojenia.
Gracze wcielą się w Walkera - walczącego o przetrwanie ostatniego strażnika Vinelandu. Bohater stanie przed zadaniem obalenia Władzy, czyli dowodzonego przez generała Crossa „despotycznego reżimu”.
Rage 2 ukaże się wiosną 2019 roku na PC, PS4 i Xbox One.