Rainbow Six Siege trafi na PS5 i nowego Xboksa - sugeruje twórca
„Nie chcemy robić sequela”.
Ubisoft nie ma w planach nowej części Rainbow Six Siege, a pierwsza odsłona może trafić na PlayStation 5 i następcę Xbox One. Deweloperzy chcą, by gracze mieli możliwie największy wybór platformy.
- Nie chcemy robić sequela, w żadnej formie - powiedział Alexandre Remy, odpowiedzialny za markę Rainbow Six, w rozmowie z Daily Star. Przypomniał też, że studio ma zamiar zrealizować pierwotne obietnice wprowadzenia do gry ponad stu bohaterów. Jednocześnie twórcy mają nadzieję przenieść strzelankę na nowe konsole.
- Na pewno nie chcielibyśmy dzielić społeczności. W idealnym świecie, najlepiej byłoby, gdyby użytkownicy różnych platform mogli grać razem. Właśnie z takim nastawieniem podchodzimy do nowej generacji - zaznaczył.
Remy podkreśla, że zespół wciąż zadaje sobie pytania związane z tym, jak umożliwić graczom ewentualne przejście na nowe platformy, by nie wiązało się to z zakupem kolejnego egzemplarza gry. Deweloper wskazał na przykład na wsteczną kompatybilność.
Warto tutaj przypomnieć, że na PS5 zagramy z posiadaczami PlayStation 4 w trybach sieciowych wspieranych gier. Podobnie sytuacja wygląda obecnie w grach z Xboksa 360 działających na Xbox One.
Rainbow Six Siege jest stale wspierane aktualizacjami i nową zawartością. Niedawno do gry trafiła dwójka Operatorów - Nokk i Warden. Twórcy zmodyfikowali też jedną z oryginalnych map, by dostosować lokację do najczęściej zgłaszanych uwag i sugestii społeczności.
Źródło: Daily Star.