Red Dead Redemption 2 nauczyło graczy lepiej rozpoznawać zwierzęta
Ciekawe wyniki badań.
Gracze, którzy grali w Red Dead Redemption 2 potrafią lepiej rozpoznawać zwierzęta niż ludzie, którzy nie mieli do czynienia z grą studia Rockstar.
Takie wnioski wyciągnęła grupa nauczycieli biologii z Anglii. Przeprowadzili ankietę - także w internecie - i ustalili, że „szczegółowo wykonane środowisko RDR2 pomogło graczom nauczyć się identyfikować faunę przedstawioną w wirtualnym ekosystemie”.
Gracze musieli rozpoznać zwierzęta i podać ich dokładne nazwy na podstawie prawdziwych zdjęć. Grający w Red Dead Redemption 2 rozpoznawali średnio 10 na 15 gatunków - pozostali średnio 7 na 15 rodzajów zwierząt.
„Zauważyliśmy też, że lepsze wyniki osiągali ci, którzy grali w RDR2 niedawno, a także gracze, którzy wybierali rolę Naturalist w Red Dead Online” - napisał jeden z pomysłodawców badania na Reddicie.
„Oczywiście nie rekomendujemy, żeby nieletni grali w RDR2, jednak takie gry to coś wartościowego dla nauczycieli i obrońców przyrody, którym zależy na szerzeniu wiedzy o historii naturalnej”.
Organizatorzy pytali też uczestników badania o wydarzenie związane z naturą, które najbardziej zapadło im w pamięć podczas gry w prequel Red Dead Redemption. Nie podano szczegółów na temat odpowiedzi, lecz „były fascynujące i pokazały, jak ważna dla procesu nauki jest immersja i zaangażowanie w świat gry”.
„Sytuacja jest jednak skomplikowana, bo większość twórców gier z elementami edukacyjnymi nie ma takiego budżetu i zespołu, jak twórcy z Rockstara” - dodał nauczyciel, odnosząc się do przyszłości gier, które mogłyby przekazywać uczniom różne rodzaje wiedzy.