Remake Assassin's Creed 4: Black Flag może już powstawać. Są kolejne wskazówki
Tajemniczy projekt Ubisoftu.
Internetowi detektywi odnaleźli kolejne wskazówki w sprawie powstającego rzekomo remaku Assassin's Creed 4: Black Flag. Studio, które według plotek miało być odpowiedzialnę za grę, pracuje od jakiegoś czasu nad niezapowiedzianym projektem.
Jak zauważa serwis PCGamesN, na profilach kilku pracowników zespołu Ubisoft Singapore znaleźć możemy wzmiankę o nieujawnionym jeszcze projekcie, powstającym od września zeszłego roku. Według śledztwa przeprowadzonego przez serwis Kotaku w lipcu, to właśnie ta ekipa miałaby być odpowiedzialna za prace nad remakiem.
Dlaczego akurat studio z Singapuru? Deweloperzy są w końcowej fazie prac nad Skull and Bones, dlatego niewykluczone, że część sił przerzucono już na nowy piracki projekt. Kolejną mocną poszlaką jest fakt, że Skull and Bones miało być pierwotnie rozszerzeniem właśnie do Assassin's Creed 4: Black Flag.
Gorsze wieści są takie, że jeśli faktycznie mowa o pełnoprawnym remaku, to na premierę poczekamy zapewne jeszcze bardzo długo. Niewykluczone jednak, że Ubisoft pracuje po prostu nad remasterem z odświeżoną szatą graficzą i usprawnieniami przystosowanymi do konsol obecnej generacji.
Więcej dowiemy sie zapewne podczas jednego z tegoroczocznych pokazów francuskiego producenta albo niedługo po premierze Skull and Bones. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i obejdzie się bez kolejnego opóźniania, pirackie MMO trafi na PC i konsole PS5 oraz Xbox Series X/S już 16 lutego. W grudniu w sklepach ruszyła przedsprzedaż z dwiema edycjami gry do wyboru.