Remedy wyjaśnia, dlaczego nie pracuje nad następną częścią serii Alan Wake
Chodzi o pieniądze.
Dyrektor kreatywny w Remedy, Sam Lake wyjaśnił w specjalnym filmie, dlaczego studio nie zajmuje się następną częścią serii Alan Wake.
Okazuje się, że chodzi o niskie zainteresowanie grą. O ile ostatecznie udało się sprzedać 3 mln egzemplarzy Alan Wake i spin-offu American Nightmare, to bezpośrednio po premierze w maju 2010 roku gracze niechętnie sięgali po pudełka.
- Alan Wake nie okazał się być wielkim hitem zaraz po premierze - tłumaczy Lake. - Od tego czasu sprzedaliśmy ponad 3 mln egzemplarzy, co jest niezłą sumką. Ale nie było tak bezpośrednio po premierze.
Z tego powodu Remedy nie udało się pozyskać pieniędzy na produkcję kolejnej części serii.
- Pewnie, mogliśmy zrobić coś mniej ambitnego, ale to nie byłoby fair w stosunku do fanów i serii Alan Wake - dodaje producent.
- Szczęśliwie otrzymaliśmy wsparcie, by zrobić coś innego. Nowy koncept. Nowa marka. Coś dużego. Większego niż nasze wcześniejsze dokonania - tłumaczy Lake, mówiąc o Quantum Break, zapowiedzianym na konferencji Microsoftu.
Twórcy myślą jednak o powrocie do serii. - Na pewno chcemy dalej pracować nad Alan Wake. Chcę stworzyć coś nowego w tym uniwersum, gdy tylko nadejdzie odpowiedni moment - dodaje dyrektor kreatywny.
Horror Alan Wake ukazał się w 2010 roku, wyłącznie na X360. Dwa lata później grę wydano także a PC, razem z samodzielnym spin-offem American Nightmare.