Resident Evil 4 - pies, wilk: czy można uratować

Przed premierą Resident Evil 4 Remake sporo szumu wśród fanów wywołały doniesienia o tym, jakby na początku gry nie można było uratować białego wilka, co było kultowym momentem oryginału. Tylko... czy aby na pewno?

Odpowiedź jest nieco złożona, ponieważ rzeczywiście nie możemy uratować wilka, który wpadł w sidła na początku gry. Leon dociera na miejsce zbyt późno i nie jest w stanie pomóc zwierzęciu.

Twórcy jednak w pewien sposób zażartowali sobie z graczy, ponieważ niedługo potem kultowa scena ma miejsce, choć w zupełnie innej lokacji. W Resident Evil 4 Remake wilka znajdziemy na samym początku trzeciego rozdziału (Chapter 3). Gdy wychodzimy z domu, w którym spotkaliśmy Mendeza, możemy spotkać czworonoga złapanego w sidła tuż obok domu.

W zależności od tego, którymi drzwiami wyjdziemy, znajdziemy go po drodze do celu zadania lub będziemy musieli nieco okrążyć budynek. Oczywiście mamy wybór i możemy pozostawić ranne zwierze samemu sobie, jednak nie opłaca się tego robić.

Jeżeli uratujemy wilka, będzie on wdzięczny za okazaną pomoc i na nieco późniejszym etapie gry odwdzięczy nam się tym samym. Podczas walki z olbrzymem El Gigante, która jest dość problematyczna na tym etapie gry, biały wilk przyjdzie nam z odsieczą i przez całą walkę będzie szarżował na potwora, skutecznie odwracając jego uwagę i stwarzając Leonowi okazję do ataku.

Choć żart twórców jest nieco brutalny, to miło znów zobaczyć znajomą mordkę w remake'u Resident Evil 4. Powrót czworonoga z pewnością ucieszy wielu fanów oryginału.

Zobacz też: Resident Evil 4 - Ashley: jak uratować, komendy

Spis treści: Resident Evil 4 - Poradnik, Solucja