Reżyser Disco Elysium pozywa twórców gry
Konflikt narasta.
Robert Kurvitz - dyrektor kreatywny Disco Elysium - pozwał studio ZA/UM, odpowiedzialne za stworzenie gry. Sytuacja jest kontynuacją afery, wywołanej przez zwolnienie trojga innych twórców powiązanych z tytułem.
Konflikt deweloperów ze studiem rozpoczął się już pod koniec zeszłego roku, gdy Martin Luiga, współzałożyciel stowarzyszenia kulturalnego ZA/UM, Helen Hindpere, główna scenarzystka gry, Aleksander Rostov, reżyser ds. artystycznych oraz wspomniany Robert Kurvitz, zostali przymuszeni do opuszczenia studia. Żaden z twórców nie poruszył publicznie tematu konfliktu, jak się jednak okazuje, sprawa już niedługo przybierze bardzo poważny obrót.
Informacje o pozwie potwierdził Martin Luiga, umieszczając na swoim Twitterze odnośnik do artykułu, opisującego całą sytuację. Twórca nawiązał przy okazji do law-jaw (szczęki prawa), czyli jednej z „myśli” w Disco Elysium.
Rozprawę zaplanowano na 28 listopada 2022 roku, nie wiemy jednak o co konkretnie będzie się toczyć. Możliwe, że Robert Kurvitz - jako twórca uniwersum gry - zamierza odebrać ZA/UM prawa do marki Disco Elysium. Nie wiemy również jaką rolę w konflikcie odegrają inni poszkodowani twórcy. Luiga zapewnił, że „poinformuje o dalszych losach sprawy, gdy tylko będzie do tego okazja”.