Reżyser Pillars of Eternity chciałby stworzyć trzecią część

Josh Sawyer - reżyser dwóch odsłon Pillars of Eternity - chciałby zająć się trzecią częścią. A przynajmniej byłby zainteresowany, gdyby ktoś wyłożył pieniądze na taki projekt.

Wypowiedź - raczej w formie żartu - pojawiła się w serwisie X pod rozważaniami innego użytkownika. Niejaki Felipe Pepe zastanawiał się bowiem, czy wielki sukces Baldur’s Gate 3 sprawi, że inni reprezentacji gatunku zaczną cieszyć się większym zainteresowaniem.

Jako przykłady wymienił Pathfinder (Pathfinder: Wrath of the Righteous otrzymało niedawno nowe DLC), Solasta: Crown of the Magister, a także „PoE”. Path of Exile to nieco inne podejście, więc mowa z pewnością właśnie o Pillars of Eternity, które pozostaje nieaktywne od czasu wydania Pillars of Eternity 2: Deadfire w 2018 roku.

W rozmowie niespodziewanie pojawił się sam Josh Sawyer. „Czekam na telefon od Xbox, w którym powiedzą mi, że chcą Pillars of Eternity 3 i wykładają 120 milionów dolarów” - napisał zasłużony deweloper. „Już lada moment, jestem pewien”.

Słowa te stanowią zapewne żart, ponieważ twórca doskonale wie, że Phil Spencer takiego telefonu nie wykona. Jeszcze jakiś czas temu - jak ujawnił wyciek dokumentów - dział konsolowy Microsoftu szacował, że Baldur’s Gate 3 to „popłuczyny” ze Stadii, za które można zapłacić najwyżej 5 milionów dolarów, jeśli mowa o dodaniu do Game Passa.

Ta opinia okazała się wyjątkowo mało celna, ponieważ mówimy o jednej z najlepszych gier obecnego roku. Czy przekona to jednak do stworzenia Pillars of Eternity 3? Dwie poprzednie odsłony serii także oferowały wysoką jakość wykonania, co nie przekładało się jednak na sprzedaż.