Reżyser The Callisto Protocol dziękuje studiu Motive za remake Dead Space
Szczególnie za wierność oryginałowi.
Glen Schofield - reżyser The Callisto Protocol i współtworca oryginalnego Dead Space - podziękował studiu Motive za to, jak remake przygód Isaaca Clarke’a pozostał wierny pierwotnemu wydaniu z 2008 roku.
Jako pierwsza, swoje gratulacje wystosowała Nicole Shofield, czyli córka dewelopera i artystka poziomów w jego studiu Striking Distance Studios. „Ogromne brawa dla studia Motive za niesamowity remake. Oklaski należą się również twórcom oryginału z zespołu Visceral Games” - napisała na swoim profilu w serwisie Linkedin.
Jej ojciec odpowiedział na post, dodając do wypowiedzi swoje przemyślenia. „Wszystkim, którzy pracowali nad oryginałem, dziękuję za wkład w powstanie gry. Wytrzymała próbę czasu. Dziękuję też Motive za troskę oraz zachowanie wierności pierwowzorowi. Moje gratulacje” - pisze reżyser.
Przypomnijmy, że The Callisto Protocol mechaniką oraz klimatem bardzo wyraźnie nawiązuje właśnie do Dead Space - do tego stopnia, że określane jest jako „duchowy następca” kultowego horroru. Ciekawa jest również sytuacja, że Dead Space Remake zadebiutowało zaledwie dwa miesiące po dziele Striking Distance Studios.
Z dwóch tytułów to jednak nowe wydanie klasyka spotkało się z lepszymi opiniami. W serwisie Metacritic wersja na PS5 otrzymała bardzo pozytywną ocenę 89 punktów na 100, natomiast dla The Callisto Protocol jest to zaledwie 70 punktów na 100.